|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
noobah
Gitarzysta
Dołączył: 15 Kwi 2007
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:15, 01 Kwi 2008 Temat postu: [SOLVED]Wysokość siodełka, akcja strun itp tematy |
|
|
Witam
Walczę ostatnio z akcją strun w mojej gitarce (LTD EC-400, czyli LP-podobna).
Próbowałem regulować krzywiznę gryfu i wysokość akcji na moście, ale niewiele to daje, owszem struny nie brzęczą, ale są koszmarnie wysoko (nad XII progiem 4 mm.). Krzywizna wydaje się być ok, nad VIII progiem jest ok. 0,5 mm.
Wydaje mi się natomiast że może to być wina za wysoko osadzonego siodełka. I tutaj moje pytanie: jak wysoko jest u was struna E6 nad I progiem? Bo wydaje mi się że jeżeli jest ona u mnie za wysoko, to znaczy, że trzeba obniżyć siodełko.
Dodatkowo za moją teorią stoi fakt, że pomimo to iż jest to siodełko Earvana, to są dość duże różnice w stroju na I - V progu, ponad jedną jednostkę (nie pamiętam jak one się nazywają). Po prostu jak naciskam, to do progu jest na tyle daleko, że struna się za mocno "naciąga" podwyższając tym samym strój.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez noobah dnia Czw 16:55, 01 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
bart
Gitarzysta
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Wto 22:03, 01 Kwi 2008 Temat postu: Re: Wysokość siodełka, akcja strun itp tematy |
|
|
noobah napisał: |
struny nie brzęczą, ale są koszmarnie wysoko (nad XII progiem 4 mm.) |
opuść niżej most
noobah napisał: |
Wydaje mi się natomiast że może to być wina za wysoko osadzonego siodełka. I tutaj moje pytanie: jak wysoko jest u was struna E6 nad I progiem? Bo wydaje mi się że jeżeli jest ona u mnie za wysoko, to znaczy, że trzeba obniżyć siodełko. |
u mnie ~0,5mm. i jeżeli faktycznie jest za wysoko (co nie powinno sie zdarzyć) to trzeba je będzie wkleić ponownie.
noobah napisał: | Dodatkowo za moją teorią stoi fakt, że pomimo to iż jest to siodełko Earvana, to są dość duże różnice w stroju na I - V progu, ponad jedną jednostkę (nie pamiętam jak one się nazywają). Po prostu jak naciskam, to do progu jest na tyle daleko, że struna się za mocno "naciąga" podwyższając tym samym strój. |
nie napisałeś ile u Ciebie wynosi ta różnica. spróbuj opuścić akcje do 2-3mm nad XII (koniecznie ustaw menzure!!) i sprawdź jeszcze raz.
Jak widzisz Earvana nie usunie Ci w 100% wszystkich fizycznych niedoskonałości. Odchyły mogą być na prawdę subtelne. pomijalne. zależy od strun, progów, paluchów i pogody. ale wątpię byś miał tak genialny słuch by móc to zauważyć
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
noobah
Gitarzysta
Dołączył: 15 Kwi 2007
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:08, 01 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
O, właśnie o te centy mi chodziło, tą tabelkę też widziałem.
No u Ciebie jak jest około 0,5 mm to jest gites, a u mnie jest około 1 mm. i to mnie martwi, bo dźwięk się zniekształca przy dociśnięciu na I, II i III progu, później jest już OK.
Bawiłem się już mostem i to dość ostro, nic więcej raczej nie ukręcę na nim. Generalnie bez poprawienia osadzenia siodełka nic nie zrobię. Gitara jest na gwarancji, myślicie że reklamacja takie 'usterki' coś da? Poza tym jestem z niej super zadowolony i nie chcę jej zmieniać. Czy może jednak pójść z tym do lutnika? Zna ktoś lutnika z okolic Koszalina / Kołobrzegu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bart
Gitarzysta
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Wto 23:14, 01 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
noobah napisał: | Gitara jest na gwarancji, myślicie że reklamacja takie 'usterki' coś da? |
Ciężko powiedzieć. Generalnie koszt wymiany siodełka to ok 30-50zł więc naprawa Twojej usterki nie powinna być wyższa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
noobah
Gitarzysta
Dołączył: 15 Kwi 2007
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:06, 09 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
No dobra, wziąłem sprawy w swoje ręce, oprócz spraw, wziąłem też narzędzia i udało mi się podpiłować tą earvanę tak, że akcja jest znacznie niższa. Generalnie sukces, bo mam nad pierwszym progiem jakieś 0,4 mm, więc rewelacja i nic w pierwszych pozycjach nie brzęczy no i nie ma odchyleń od stroju. W końcu otwarte akordy są bez fałszu.
Do pełni szczęścia potrzebuję zrobić jedną rzecz i potrzebuję waszej pomocy.
Co zrobić jeżeli struny brzęczą (bardzo słabo) nad 12 - 17 progu? Słychać to tylko na sucho, na piecu nic nie brzęczy. Wydaje mi się że trzeba podnieść trochę na mostku, ale nie jestem pewien. Krzywiznę mam tak wyregulowaną, że jest minimalny bananek.
Jak ktoś się nie boi prac ręcznych, to zachęcam do prostych napraw we własnym zakresie, nic trudnego. A jak ktoś blisko mieszka, to mogę nawet osobiście pomóc, otwieram pracownię lutniczą
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez noobah dnia Śro 12:07, 09 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|