|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
micik
Miłośnik Gitary
Dołączył: 21 Paź 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:09, 05 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Tu jest schemat na 1,5V, mimo swej prostoty, to nawet przyzwoicie chodzi.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Luke
Vip
Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 1252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krakau
|
Wysłany: Nie 19:23, 05 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
o, dzięki, szkoda, że wcześniej troszkę nie dałeś, bo zdążyłbym to dziś przetestować, ale przynajmniej sobie swojego wysłużonego Fenderka przeserwisowałem...jeśli mi się uda w najbliższym czasie ten układzik sprawdzić to oczywiście podzielę się opinią
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
micik
Miłośnik Gitary
Dołączył: 21 Paź 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:46, 05 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Jeżeli jest taka możliwość to daj linka do swojego Fenderka, (do schematu) zobaczymy, w czym się lubujesz!
PS. Co do fuza, to musi mieć bardzo dokładne napięcie zasilania, po niżej, ani po wyżej 1,5V, nie chodzi, najlepiej jest to szarpnąć z zasilacza z płynną regulacją, w tedy można bardzo dokładnie wypośrodkować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luke
Vip
Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 1252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krakau
|
Wysłany: Nie 19:57, 05 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
to akurat nie da Ci wyobrażenia o tym, w czym się lubuję, bo chodzi o mojego Fenderka, który jest przyznaczony tylko i wyłącznie do domowego ćwiczenia, konkretnie mówię o Fenderze Frontmanie 25R ze starej serii, a zakupiłem go, bo prostu miałem możliwość dość okazyjnie kupić.No a że sprzęt już dość leciwy to i potrzebował ogólnego przeglądu.
A moje upodobania są dość jasne - high gain i tranzystor ciągnące baryton.Akurat tego domowego Fenderka dopalam Metal Masterem, natomiast ogólnie jestem entuzjastą Peaveya.Zresztą ostatnio grywam na Bandycie też dopalanym Metal Masterem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
micik
Miłośnik Gitary
Dołączył: 21 Paź 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:11, 05 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Kiedyś skopiowałem, Fortmana, ale, 15W, bo jego przester wpadł mi w ucho, natomiast kanał czysty, był bardzo głuchy, taki tępy, podejrzewam, że wersja 25W będzie się tylko różniła końcówką. Ale o wiele lepiej podoba mi się hybryda, przedwzmacniacz lampowy, a końcówka tranzystorowa, od razu zaczyna to lepiej gadać! Jeszcze lepiej, od hybrydy idzie pełna lampa, wiadomo!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luke
Vip
Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 1252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krakau
|
Wysłany: Nie 20:56, 05 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Akurat miałem kiedyś też tego 15 watowego Frontmana, różnią się raczej nie tylko końcówką Tak swoją drogą piętnastka jest na TDA 2050 a 25 na jakimś układzie z serii LM, nie popatrzyłem dokładnie na jakim druga seria Frontamów 25 jest za to bodajże na TDA 1514.
Mi osobiście przester 15 nie podobał się strasznie, strasznie płytki i mimo że gainu za wiele nie miał to jednak strasznie siarczysty.Ale wiadomo, to też kwestia głośnika.Za to dwudziestka piątka ma strasznie suchy przester, jednak na czystym kanale i dopalona jakąś kostką o dziwo bardzo dobrze sobie radzi - więc jak dla mnie całkiem dobry wybór do domu.
Ja nie przepadam za lampami, ani też hybrydami.Generalnie nie widzę potrzeby interesowania się lampami skoro zależy mi na uzyskaniu brzmienia typowo tranzystorowego, więc to, że "lampa lepsza jest od tranzystora" to bardzo śliska kwestia, po prostu mi się nie chce gadać o niej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|