struny

Domis75

Dlaczego [link widoczny dla zalogowanych] tak często pękają?

Wiktor421

Właśnie, o co w tym chodzi? Very Happy

Czy [link widoczny dla zalogowanych] muszą być tak mało wytrzymałe?

noise

Każda struna ma swoją określoną żywotność, im częsciej jest użytkowana tym częściej pęka. Chyba nie ma na to określonej zasady. Szybkie zużycie tez może wiązać się ze złym użyciem:P Lub po prostu lipnymi strunami :/

Domis75

Dzięki za odpowiedź, teraz [link widoczny dla zalogowanych] nie są już mi tak obce Smile

Luke

chyba używacie jakichś dziadów, nie strun. Pęknięcie struny dobrej firmy (ernie ball czy d'addario i tym podobne z tej półki cenowej) to raczej sporadyczna sprawa, no chyba że po wielu miesiącach grania. A odkąd używam Elixirów (czyli od paru już lat) to tylko raz mi jedna pekła po 4 miechach. Wiadomo, że może się czasem zdarzyć wada materiałowa i struna może pęknąć. Ale jeśli to pękanie jest częste to przyczyn może być kilka:
-tak jak pisałem, tandetne struny,
-blokowanie/ostre krawędzie na siodełku szyjki/mostka,
-zbyt duży naciąg (za duża rozmiarówka do stosunkowo wysokiego stroju),
-agresywna gra.
Te dwa ostatnie punkty to tak w zasadzie bardziej na doczepnego, wiadomo, że to już zależy od preferencji. Ja akurat strun nie głaszczę, a lubię twarde naciągi i z pękaniem strun nie mam wielkich problemów.
Tandetny struny - jeżeli pękają nam różne struny, losowo, to prawdopodobnie tak właśnie jest.
Problemy z siodełkiem szyjki i mostka to też częsta sprawa. Co do siodełka szyjki to wiadomo - można nasmarować rowki na struny grafitem z ołówka. Co do siodełek mostka - trzeba obejrzeć je dokładnie i ocenić czy nie mają jakichś ostrych krawędzi. Jeśli tak - bierzemy papierek ścierny, np. o gradacji 400, składamy mały jego kawałek na pół i tą krawędzią, wzdłuż której jest złożony lekko szlifujemy powierzchnię styku ze strunami.
Jeśli używamy preparatu do czyszczenia strun, a szanujący się gitarzysta używać powinien (np. preparat z niebieską etykietką dunlopa) to przy powlekaniu nim strun warto pojechać aplikatorem nieco dalej, tak żeby trochę preparatu wlało się w rowki siodełka szyjki i siodełek mostka. Ten preparat też ma właściwości smarne, więc po takim zabiegu nie ma problemów z blokowaniem się strun w siodełkach.
No i na koniec, jeśli przesiadamy się na dużo różniące się rozmiary strun to też warto przypatrzeć się temu jak struny leżą w rowkach siodełek, zwłaszcza szyjki - może wtedy wystąpić blokowanie i trzeba siodełko doszlifować do nowego rozmiaru.

Krokodyl12

[link widoczny dla zalogowanych] pękają bo są źle naciągnięte lub są wykonane ze słabego tworzywa.

Marcind

też mam ten sam problem, w mojej [link widoczny dla zalogowanych] ostatnio znów pękły i muszę chyba wkońcu zainwestować w coś porządnego ;p

wojtek43291

ja mam pecha, struny w
[link widoczny dla zalogowanych] pękły mi już parę razy...nie wiem od czego to zależy...

Maillite

Mi [link widoczny dla zalogowanych] nie pękają zbyt często, w ciągu ostatniego roku może z 2 razy... Nie mam pojęcia od czego to zależy. Kumplowi też pękają co rusz...