Iron Maiden

gibi

Jak powiedział Cezary Cezary prawdziwy artysta zagra na wszystkim, nawet na grzebieniu, tak ja powiem prawdziwy zespół może grać na CEG :d byle był taką legendą jaką jest Iron Maiden Very Happy

bo wielu choćby łapało najwymyślniejsze chwyty palcami u nóg Very Happy

to i tak nie dorówna harmoni stylowi i klimacikowi Very Happy

Żelaznych dziwic !!! Eddie forever Razz

eltron

jay-t

ej no sory Confused

porównujesz ironów do tokio hotel? wiem co masz na myśli, ale to tak jak porównywać pink floyd z boysami. nie musisz czegoś lubić, ale jakis szacunek dla dokonań się należy, bo gdyby nie iron maiden to nie byłoby dzisiaj zespołów takich jak korn ,soad czy linkin park. można z tym polemizować Wink

ale tak jak mówię - to porównanie trochę nie na miejscu...

eltron

diablo

pierwsze co zagrałem na gitarze w całości to Fear of the dark i od tego momentu zakochałem sie w Ironach

Mortimer

Kiedys lubiłem ich bardzo, teraz nadal ich szanuje i czasem jak poleci to jeszcze kilka tytulow sie pamieta ;P Miałem ich oryginał "The X factor" czy cos takiego ;P Byla z innym kolesiem na wokalu ale dla mnie to i tak "to samo" (w sensie ze to nadal Ironi) bo byl moj dawny idol - Harris Steve Laughing

ahhh.... Było - Mineło Wink

Gość

hm... Iron Maiden. Jak dla mnie większość ich piosenek jest nudna... A to dla tego że są po prostu za długie... Płyta Seventh son of a seventh son jest genialna.

Davids

Mnie podobają się koncerty. Wokalista jest taki prawdziwy, tak opowiada... Jakby tam na prawde był

zbuk

Davids

Wiedziałem że sie doczepisz ale ja też jestem leniem wiec to zostawiłem. Evil or Very Mad

Jakby był na prawde tam gdzie śpiewa że był np jak w piosence dance of death - "pozwólcie że opowiem wam historię (...) o rzeczach które widziałem"

Evil or Very Mad

zbuk

a skąd wiesz, że nie był? Razz

różne substancje (oraz choroby psychiczne Razz

) otwierają wrota do różnych miejsc.

Siemin

Iron Maiden? myśle ze dobra muzyczka dla ucha, taki przyjemny lekki i melodyjny heavy metal to właśnie mnie w Ironach najbardziej kręci. Ich największym plusem w muzyce jest wykonanie melodyjne doskonale zgrany skład i do tego wokal Bruca Dickinsona który potrafi sie dobrze wczuwać w rytm gitar i perkusji. Wszystko tam melodyjnie jest dobrze wykonane tylko mają jednego gitarzyste za dużo i to juz tak dobrze nie brzmi jak za dawnych lat. Ogólnie jak dla mnie narazie najlepszy band ale nie chce ich przechwalać bo mi sie szybko przejedzą bo słucham juz ich dość długo.

jay-t

Patryś

Nie, raczej nie dla mnie. W ogóle nie przepadam za jakimikolwiek formami metalu.

badnewz

akurat ironsi to total lajcik Razz

toż to tak lekkie jak kombi czy perfect Razz

Szadafaka

eltron

Lord_Vhailor

Kiedyś słuchałem pasjami. Od jakichś dwóch lat mi przeszło - na tych nowszych płytach (od "Dance of Death" albo nawet "Brave New World") słychać coraz więcej zrzynek z innych zespołów (np. jakiś fragment z "No More Lies" wybitnie kojarzy mi się z "Biosphere" In Flames!) oraz samych siebie. No i Bruce śpiewający kawałki pisane pod Di'Anna albo Blaze'a doprowadza mnie do szału.
Zresztą teraz to nie ten Iron co dawniej - za bardzo "lajtowo", za mało energii w całej ich muzyce, wszystko budowane na podobnej (jeśli nie tej samej) harmonii (nota bene niemal zerżniętej z Wishbone Ash).

Ulubione płyty (kolejność losowa): Iron Maiden, Powerslave, Virtual XI, No Prayer, Piece of Mind

Bad Omen

Nie miałem nic przeciwko, teraz nienawidzę ;]

Bo nowy chłopak mojej eks jest 'wielkim fanem'..

sorek

Powiedzcie mi... dlaczego lubicie sluchać muzyki? Czy włączając ją, myślicie - a to solo jest zagrane tak? Powiedzcie mi... ilu z was, potrafiło by zagrać solo z jakiejś średnio-ciężkiej piosenki IM? Wróć... skacząc przy tym na scenie i śpiewając jednocześnie Wink

Muzycy IM są już doświadczeni. Grają od 30lat - to już legenda Wink

Wokal jest świetny, jeden z najlepszych, potrafi się wpasować pod piosenki pisane pod niego, jak i jego poprzednika (Paula) a także Blaze'a. Trio gitarowe (Dave, Adrian i Janic) jest najlepszym na świecie - dlatego, że świetnie potrafią się wpasować w siebie i grać! Nico przy perkusji to prawdziwy wymiatacz Wink

A Steve basista jest bardzo charakterystyczny.

Co do samej muzyki:
Uwierzcie mi... każda muzyka kiedyś się przeje. Tak miałem ze wszystkim. Z SOAD'em, Offspringami i CoF'em. Ale te zespoły, pozostały dla mnie legendą w swoim gatunku i zawsze będę do nich wracał przypominając sobie ich piosenki. I o to chodzi w muzyce. A Iron Maiden, jest najlepszym zespołem Heavy Metalowym na świecie.

Dziękuję Wink

jay-t

sorek

Mówisz o Metallice? Wybacz... ale dla mnie to juz straszna komercha... Ale nie przecze, ze nakrecili kilka fajnych kawałków.

Przepraszam... z jakimi zespołami? Iron Maiden stworzyli historie Heavy Metalu, nadając formę dzisiejszym muzykom którzy by bez nich nie istnieli, Cradle Of Filth chociażby - których bardzo lubie. Podobnie jak i Judas Priests. Muzycznie są gorsze od innych... od jakich np.? Który zespół Heavy Metalowy jest tak świetny, posiada tak różnorodne riffy, ma bardzo charakterystyczny bass i do tego jednego z najlepszych perkusistów na świecie? A do tego sola... Ciul mnie za przeproszeniem obchodzi to w jakiej oni skali se grają... Ważne, że sola są świetne, szybkie i dynamiczne, jak ich piosenki. Takie jak powinien brzmieć prawdziwy Heavy Metal.

Grzesio

Jeśli chodzi o riffy to dla mnie pierwsze miejsce ma RATM Smile

ale to żaden metal oczywiście nie jest;) . Jak dla mnie metallika jest o wiele lepsza od Iron'ów , po prostu bardziej ich kawałki wpadają w ucho i nie wylatują tak z niego prędko Wink

sorek

Bo metallica to komercha Wink

Na początku robili dobre kawałki... ale teraz? To tylko moje zdanie. A, nie mówię, że Iron Maiden jest najlepszym zespolem na świecie. Tylko, że jest najlepszym Heavy Metalowym zespołem Wink

Choć, jest to pojęcie względne. No bo np. dla mnie, trio gitarowe IM jest według mnie najlepszym. Potrafią się wpasować w siebie, grają świetne riffy, nie mają sztywnego podziału na rythm/lead tylko poprostu dobrze grają. Ale każdy fan jakiegoś zespołu, może tak powiedzieć o innym gitarzyście czy gitarzystach. A dlaczego tyle osób uważa Slasha za geniusza gitary? A Mettal Hammer nie umieścił go nawet na liscie 100 najlepszych? A dlaczego Hendrix jest ogólnie jednym z najlepszych gitarzystów? Przecież jego piosenki wcale nie są takie trudne - choć przyznam, że potrafi niezłe bajery na gitarze robić Wink

A, ja tak nie twierdze. To tylko przykład opnii z jakimi się spotkałem oraz innego sposobu myślenia.

Yngward

Iron Maiden grają całkiem fajnie, chociaż ostatnio stają się coraz barziej komercyjni. Co śmieszne, zmiana brzmienia na bardziej popowe wcale nie zmieniła tego, że grają ciągle to samo. To dziwne, że zespół nagrywa w kółko jakieś 10-20 utworów i ciągle wszyscy się zachwycają, jakie to wspaniałe, piękne i w ogóle.