Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
deathkitty
Użytkownik
Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Sob 18:09, 27 Paź 2007 Temat postu: Wymiana strun |
|
|
siemka. mam pytanie: otóż czy struny w klasyku trzeba wymieniać co pół roku lub co rok? jeśli tak to czym to jest spowodowane. Ja mam swoje struny jakied 2-3 lata i jakos nic sie z nimi nie dzieje.... pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
badnewz
Maniak Gitarowy
Dołączył: 23 Lip 2007
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:18, 27 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
struny wg mnei należy wymieniać co 2-3 miesiace
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jay-t
Stary Wyjadacz
Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 611
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łuków
|
Wysłany: Sob 19:57, 27 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
ja mam i elektryka i klasyka. w elektryku nie wytrzymają (szczególnie E1)
dłużej niż 2 miesiące. a w klasyku... wstyd się przyznać. mam struny 7-letnie
kwestia brzmienia pozostaje. ja już w klasyka nie inwestuję, bo prawie na nim nie gram - dlatego nie kupuję strun. jeżeli cały czas na nim grasz, to musisz je wymienić. od razu zobaczysz różnicę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
inoue
Miłośnik Gitary
Dołączył: 05 Lip 2007
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Sob 20:08, 27 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
no wiadomo że jak się gra to sie struny niszczą, więc brzmienie gorsze i wogóle. ja w moim klasyku zmieniam tak co ok. 3-4 miesiące. Chyba że mi się wcześniej zerwie jakaś ^^ więc sam musisz ocenić czy struny nadają się do grania czy należy je zmienić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ManY?
Szarpidrut
Dołączył: 04 Gru 2007
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 1:22, 04 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Ja współczuję tym co grają na takich wiekowych strunach, przecież wtedy gitara ledwo co stroi a dźwięk jest jak z kibla.Szczególnie tyczy się to nylonów bo one się szybko i dość mocno wyciągają dodatkowo sam ich materiał się starzeje dlatego też warto patrzeć czy w sklepie nie kupujemy strun ze starych zapasów bo takie struny co mają ładnych kilka lat nie brzmią już zbyt fajnie.Jeśli ktoś gra ok2h dziennie to 2 miesiące to absolutne maximum później już jest kupiaste brzmienie i przestają stroić - szczególnie D4.Lepiej kupić częściej tańsze struny (co nie znaczy że jakiś shit za 10zł)
niż rzadziej a droższe.Jeśli nawet prawie wcale nie gramy na gitarze to i tak radziłbym co jakieś 0,5 -1 roku zmienić struny.A jak kto zrobi to już jego rzecz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Davids
Maniak Gitarowy
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 704
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Spytam mamy Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:18, 04 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
ja mysle ze raz na pol roku absolutnie wystarcza... sam tak robie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Domis75
Gitarzysta
Dołączył: 09 Lip 2012
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:58, 26 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Ja [link widoczny dla zalogowanych] wymieniam tak góra co 4 miechy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|