Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pidżama
Nowy Użytkownik
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 9:32, 30 Paź 2010 Temat postu: Cutway... |
|
|
Witam mam pytanko czy te tak zwane wycięcie ''Cutway'' w czymś pomaga czy tylko z warunków estetycznych jest w gitarach???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Luke
Vip
Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 1252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krakau
|
Wysłany: Sob 12:54, 30 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Weź dwa akustyki, jednego z cutem, drugiego bez, spróbuj zagrać coś na wyższych progach, a dostaniesz odpowiedź. Za to cutaway szkodzi brzmieniu (w lepszych gitarach to jest cholernie odczuwalna różnica), więc jeśli nie potrzebujesz latać po wyższych progach to lepiej brać bez cutawaya.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jedimaster1
Wyjadacz
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 467
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: a bo ja wiem... Płeć:
|
Wysłany: Nie 3:35, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Co najśmieszniejsze gitary cutaway bardziej nadają się do gry rytmicznej niż solowej tak właśnie wycięcie szkodzi brzmieniu- pojedyncze dźwięki nie mają wyrazu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|