Zakup uzywanej gitary

noobah

Jako ze to moj pierwszy post, to sie przedstawie. Mam na imie Michal, mieszkam w Ustroniu Morskim i od kilku lat grywam na gitarce.

Pewnie nie bede odkrywczy zakladajac temat o zakupie gitary, ale od kilku dni przegladalem to forum i nie moge znalezc nic co by mnie zadowalalo.

Chcialbym kupic cos uzywanego, do ostrej gry (metallica, pantera), ale na tyle wszechstronnego zeby mozna tez zapodac cos w stylistyce Pearl Jam. Podejrzewam ze powinienem sie rozejrzec za czyms HH albo HSH?

Jezeli chodzi o moje umiejetnosci, to powiedzmy ze pierwszy etap mam juz za soba. Kawalki, z ktorych jestem zadowolony to niesmiertelne Nothing Else Maters, Master of Puppets (bez szybkiej solowki) Orion (do momentu gdzie wchodza trzy gitarki), To live is to die (pierwsze 3 minutki), ostatnio cwicze Whole Lotta Love (takie proste, a tak cieszy).

Dotychczas gralem na zajechanym squierze telecaster, ktorego zostawil mi kolega, jak wyjezdzal do USA. Nie musze chyba mowic ze ani to wygodne, ani brzmi. No i sobie mysle ze najwyzszy czas cos kupic lepsiejszego i wlasnego. Widze ze Luke ostro poleca uzywane wiosla, tylko jaka mam gwarancje ze wybiore cos porzadnego? Na allegro tego strasznie duzo tego, a z uzywana gitara to jest tak z trzeba ograc, a z moimi umiejetnosciami tez nie jest jeszcze tak dobrze zebym byl pewien czy sie nie wpakuje na mine. No i ogranie ilustam gitar wiaze sie z wyjazdami, a ja mam wszedzie daleko.

Ostatnio bylem w Poznaniu i w nowej czesci browaru jest sklep firmowy ARIA, jakos nie zrobily na mnie wrazenia, pogralem chwile na kopii LesPaula i byla strasznie twarda, pozniej na kopii stratocastera i tez lipa straszna. Pozniej wzialem na chwile oryginalnego Ibaneza z Floyd Rose i szczeka mi opadla, mieciutka, wygodna, lekka, dzwiek drapiezny, a byl to model za 1200 zl i do pieca 10W podlaczony. Generalnie duzy pozytyw.

I tak sobie mysle zeby wyrwac cos uzywanego za max 1500 zl, mysle o jakims Ibanezie, albo ESP, Epiphone, Dean Vendetta? Myslicie ze jest szansa kupienia czegos takiego w tej cenie?

Jezeli chodzi o wyglad, to podobaja mi sie Ibanezy serii RGT i LesPaule (szczegolnie ebony, ale jakos za kazdym razem jak na nich gralem -oczywiscie tanich kopiach- to byly strasznie twarde, ale to moze kwestia producenta, modelu albo nawet strun), stratocastery mniej mi sie podobaja, ale moga ujsc. Mocna ewentualnosc to V.

Moze jest na forum ktos z okolic Kolobrzeg - Koszalin i zna jakies komisy sensowne albo sklepy gitarowe?

Sorry ze sie tak rozpisalem, ale chcialem jak najlepiej okreslic co chce kupic. Pozdrawiam i z gory dziekuje za odpowiedzi

PS. Czy mi sie wydaje, czy te gitarki sa piekne??:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Luke

hmm, czy piękne? piękniejsze są te w wykończeniu czarna transaperentna wiśnia Wink

Cóż, z tego co widzę to nie masz jakichś skonkretyzowanych wymagań, więc zanim zdecydujesz czy polować na używki czy kupić nową polecałbym po prostu przejechać do jakiegoś większego sklepu i ograć możliwie najwięcej różnych wioseł

noobah

bump

Ponawiam prosbe o pomoc.
@Luke: wydaje mi sie ze dosc mocno skonkretyzowalem swoje wymagania. Napisalem co potrafie grac, co chce grac, jakie ksztalty mi sie podobaja. Jedyne co chcialbym dodac to ze na gitare nie chce wydac wiecej niz 1500 zl.
Ewentualnie pytanie czy dobrze jest kupic cos dobrej firmy, z dobrym drewnem, ale sabymi przetwornikami, a pozniej dokupic lepsze przetworniki?

Zna ktos moze jakies dobre sklepy w okolicahc Kolobrzeg - Koszalin?

Luke

to nic prostszego, tylko lukać na allegro, np.
[link widoczny dla zalogowanych]

evi

Mój znajomy ma do sprzedania Epiphone Les Paul Goldtop za 1500. Bardzo dobre wiosło, tylko przetworniki ma specyficzne -> Soapbar. Są bardzo delikatne. Ogólnie wiosło bardzo dobre.

hubert-k74

Co do les paula to zazwyczaj one mają wyższą akcję i są trochę twardsze... Taki ich urok ale rewanżują się za to fajnym brzmieniem Wink

A squier to wcale nie taka zła gitara, po wymianie kluczy i pickupów brzmi naprawdę dobrze (czasem potencjometry i przełącznik też trzeba wymienić). Ja bym się porozglądał za jakąś dobrą używaną i nie przejmuj się, że progi mogą być do wymiany, zawsze można je wymienić a starsze gitary są już "rozegrane" i wydaje mi się, że brzmią lepiej niż funkel nówki (nie wiem czemu ale takie wrażenie kilka razy odniosłem).
Za 1500 możesz sobie kupić nową vandettę II, używanego Flame LP IV i sporo innych. Jak się dobrze porozglądasz to może i jakiegoś koreańskiego PRS-a wyrwiesz. Mnie najbardziej pasują Flame/mayones - są naprawdę porządnie wykonane i leża mi w ręce jak mało które (zwłaszcza te "sportowe" KZ, KTM, BELL i EXG).
Co do koloru to zgadzam się z Luke - "trans wiśnia" jest chyba najładniejszy kolor dla les paula, no może jeszcze wine red Wink

Pozdr.

Jesoos

A mnie sie na LP najbardziej podoba kolor czarny (customowy). Do tego srebrny osprzęt, kremowy binding (na korpusie, gryfie i główce) i kwadraty (nie trapezy, które też są zresztą piękne) na gryfie Very Happy

Aha i oczywiscie gitara powinna być bez płytki maskującej Smile

Luke

Jesoos

No jak by nie było ta też wygląda nieprzeciętnie Very Happy

klejarz

elegancka jest

Luke

jak na mój gust tylko za dużo perły w niej na szyjce.Binding ofkorz musi być, ale z tymi makrerami to już troszkę przesada, wygląda to tak trochę odpustowo.Ja bym najwolał gładką podstrunnicę bez oznaczeń, tylko zostawić ten ich obowiązkowy prostokącik z nazwą modelu.No i gdyby tak jeszcze zamiast tej earvany dawali po prostu buzz feiten Mr. Green

klejarz

no ale to głównie kwestia gustu.

Luke

no raczej całe gadanie o wyglądzie to kwestia gustu Razz

ale bez mówienia o nich praktycznie nie byłoby już o czym (w końcu brzmienie to też kwestia gustu)

noobah

no, Luke, ten LP jest fajniutki, generalnie korpus ma idealny, ciekawy binding, czarny osprzeŧ, super to wygląda, ale cały efekt psuje gryf, mocno przekombinowany i taki właśnie odpustowy, jak to określiłeś. Mimo wszystko ebony mi się bardziej podoba, dokładnie taki jak Jesoos opisał.

Co do tego mojego squiera, to on naprwdę mnie wkurza i czas najwyższy zmienić gitarę. Jakbyście zobaczyli jak mój funfel go pomalował na rażący zielony kolor, to byście też jej nie chcieli. Zresztą, jak kupię nową, to wystawię posta że chcę ją oddać za friko, może ktoś się skusi Very Happy

Tak czy inaczej dzięki wszystkim za odpowiedzi, teraz już chyba nic nie kupię przed latem, dopiero we wrześniu, bo moja praca jest mocno sezonowa i i tak nie będę miał czasu ani grać, ani tym bardziej jeździć i szukać sprzętu.

Ta Vendetta2 fajnie się prezentuje, ale nigdzie w moich okolicach nie mają tego w sklepach, więc nie mam jak ograć.

Aha, a wiecie coś o tych gitarach ARIA, o których pisałem wcześniej? ciekaw jestem co to jest?

Luke

jakby co to tego zieleńca chętnie wezmę Very Happy

Ewentualnymi fotkami też byśmy nie pogardzili Wink

Akurat niedawno kolega na forum podał link do miejsca, w którym jest też test Vendetty 2.0: http://www.myguitar.fora.pl/testy-gitar-t1015.html
u nas w Krakowie wisiała jakiś czas w nowopowstałym wówczas sklepie na Floriańskiej (nawiasem mówiąc kiepskim)...zresztą może wisi nadal, nie wiem, dawno nie zaglądałem.

kimb

ja też bardzo chętnie wezmę.. uwielbiam zielony.. i nawet koszty przesyłki opłacę..i mogę Cię kolego na zapiekankę zaprosić Very Happy

w domu mam tylko akustyka..a chcę się rozwijać..Luke? prawda,że nie będziesz taki samolubny i mi odstąpisz?? Ty masz w domu całą orkiestrę pewnie,a poza tym jesteś dorosły praktycznie..zarabiasz..zresztą pewnie nie lubisz zielonego.. prawda?prawda? i tą zapiekankę Ci daruję..proooszę..

Luke

pasqda

noobah

Nie spodziewałem się aż takiego zainteresowania. Postaram się zrobić fotki jeszcze w tym tygodniu i wystawić gdzieś żebyście obejrzeli.

Jak tylko kupię coś nowego to obiecuję oddać obecne wiosło. Jak narazie wygrywa kimb, bo ładniej prosi i z tego co pamiętam jest kobietą Very Happy

Uprzedzając fakty, Luke, nie przysyłaj mi swoich roznegliżowanych zdjęć Razz

Luke

nie to nie Exclamation

Jesoos

Weź podziel gitare na dwie cześci i każdemu daj po połowie Very Happy

zbuk

tja, od kimb juz pewnie dostał Razz

jakbyś jeszcze ty luke mu wysłał to mialby dylemat Razz

kimb

wygrywam?? ojej.. nie spodziewałam się.. to chyba mój pierwszy raz(kiedy coś wygrywam).. miejmy nadzieję tylko,że kolega noobah się nie rozmyśli..

a co do Ciebie Łukaszu,to to,że nazwałeś mnie "pasqudą" zostawi na stałe ślady w mojej psychice..

no nic.. jeszcze się nie cieszę-poczekajmy na dalszy rozwój wypadków..
w każdym razie dziękuję za wzięcie mnie pod uwagę Razz

kimb

jeśli mamy dzielić to proponuję wzdłuż,bo nie chcę dostać np.samego gryfu Razz

Jesoos

Można tez podzielic tak ze jedna osoba dostaje osprzęt (struny, progi, klucze, mostek, elektronika) a druga samo drewno Very Happy

noobah

Wszystko jest aktualne nadal, więc kimb dostanie gitarkę, tylko nie wiem kiedy, tak jak wcześniej pisałem może po lecie. 3majcie sie.