Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
paranoja
Nowy Użytkownik
Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:38, 03 Sie 2008 Temat postu: Prośba o radę |
|
|
Witam serdecznie. Chciałabym prosić Was o radę w kwestii wyboru gitary. Od razu zaznaczam, iż W OGÓLE się na tym nie znam stąd ten post. Mój narzeczony zamarzył sobie kupno gitary elektrycznej. Nie miałabym nic przeciwko gdybym wiedziała, że to nie będą pieniądze wyrzucone w błoto. Niestety znając jego słomiany zapał nie wróżę mu długiej gitarowej przyszłości. W związku z tym chciałabym mu kupic na urodziny jakiś używany sprzęt, który nie uszczupli naszego budżetu Dzięki temu sam się przekona czy to zainteresowanie przetrwa próbę czasu Na allegro znalazłam takie oto gitary:
* Epiphone SG Junior CHerry player Pback
* BEHRINGER EL TORO
* Sky Way SH8 czarna
Stąd moje pytanie do Was - czy którąś z nich polecacie, czy raczej doradzacie coś innego Bardzo Wam dziękuję za pomoc i pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
SGmaniak
Moderator
Dołączył: 09 Kwi 2008
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: iłża Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:37, 03 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Na twoim miejscu odrzuciłbym wszytkie 3 bo po 1 w tych zestawach zawsze cos jest walniete najczesciej piec ale i gitary sie zdarzaly a po 2 sky way jest tak solidny ze jego "drewno" nawet sie palic nie chce w piecu . Proponuje poszukaj na allegro jesli chodzi ci o cos naprawde taniego to moze juz nawet uzywanego corta chociaz nowe tez nie sa drogie w porownaniu z innymi albo dac kase chlopakkowi niech sobie dolorzy i kupi jakoms lepsza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
adolfian
Wyjadacz
Dołączył: 22 Lip 2007
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:31, 03 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
to ja polece ci konkretnie: Cort G210 (za nowke to bedzie ponizej 5 stow)
moim zdaniem jesli chodzi o nowa gitare na poczatek to najlepszy wybor w kwestii jakosc-cena. Jesli chodzi o uzywki to niestety nic ciekawego ci polecic nie moge bo to zalezy od egzemplarza.
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
paranoja
Nowy Użytkownik
Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:05, 03 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Bardzo Wam dziekuję za odpowiedź. Mam jeszcze pytanie dotyczące kilku marek. Przede wszystkim o Mayones, ale także o Encore. Przeglądając sklepy w 3mieście znalazłam również coś takiego: Gitara elektryczna PHHR typ ST, czy wiecie co to za cudo I jeszcze jedno pztanie + czy lepiej jak mostek jest ruchomy czy stały, bo nie mam bladego pojecia czym ten mostek jest, ale na pewno jest istotny Pozdrawiam serdecznie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
adolfian
Wyjadacz
Dołączył: 22 Lip 2007
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:21, 03 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
ile glow tyle opinii o majonezach;]
co do mostka to w tanszych gitarach jest zdecydowanie lepszy staly bo trzyma stroj. mostki floyda omijaj szerokim lukiem bo dla poczatkujacego gitarzysty to straszna meka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grandchampion
Szarpidrut
Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:17, 04 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Dokładnie jeżeli narzeczony będzie zaczynał naukę to zdecydowanie stały mostek, ja się też uczę, mam ruchomy mostek ale zablokowałem bo tak jest łatwiej. Polecam jakiegoś Corta używanego np ja swojego STAT 2T kupiłem za 200zł a był wogóle nie używany (lakier żadnej ryski nie miał ) a w sklepie 450 kosztował wtedy Także skorzystałem na tym i może Tobie też uda się wyhaczyć jakąś dobrą ofertę. Co do Mayones'ów to tak jak adolfian napisał, jednemu się podoba brzmienie tych gitar inny powie znowu, że to wyroby gitaropodobne ale w sumie z większością marek tak właśnie jest np z Cortami też. Ale ogólnie Mayones cieszy się nie najgorszą opinią więc chyba nie są takie złe te gitarki. Może rozejrzyj się za Washburnami jakimiś z serii X na allegro. Też nie są drogie a do nauki mogą być
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
noobah
Gitarzysta
Dołączył: 15 Kwi 2007
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 13:30, 04 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Masz rację Grandchampion, że brzmieniowo te gitary są nierówne a czasem słabe, jednak zauważ, że przez te pierwsze lata (miesiące) nauki brzmienie nie jest tak ważne, jak to czy sprzęt jest sprawny technicznie i dobrze wykonany.
Na swoim przykładzie, dopiero po jakichś 3 latach potrafię ze spokojnym sumieniem powiedzieć np: "wow, ta gitara gra świetnie środkiem" albo "ten przester wydobywa ładnie harmoniczne" Kiedyś dla mnie to była czarna magia, teraz dopiero słyszę takie niuanse.
Jasne, że na lepszym sprzęcie przyjemniej się uczy, ale koleżanka sama mówi że to może być słomiany zapał.
Paranoja, szukaj czegoś używanego, będzie taniej. Jak się twojemu lubemu spodoba to i tak będzie chciał za rok coś kupić, ale do tego czasu to sam nauczy się wybrać dla siebie sprzęt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grandchampion
Szarpidrut
Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:51, 04 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
No dokładnie to miałem na myśli, ja jestem też zadowolony ze swojego Corta a jakiś expert grający pare dobrych lat powiedziałby, że to brzęczy a nie gra hehe Dlatego na początek nie ma co się rozrzucać z kasą tylko kupić coś taniego i używanego bo mimo, że na początku brzmienie nie jest tak bardzo ważne to odradzam skyway'e bo dowiedziałem się, że dużo niestety trafia się z krzywym gryfem jak poczytałem różne fora (sam kiedyś się zastanawiałem nad Sky Way). Za 200-300zł będzie nowy SkyWay ale lepiej poszukaj jakiegoś Corcika albo Washburna używanego w tym przedziale a będzie i tanio i nauka będzie przyjemniejsza Pamiętajmy, że ucząc się na gitarze, która nie stroi i brzęczy dużo łatwiej się zniechęcić i rzucić naukę po paru dniach... Więc najlepsze rozwiązanie tak jak mówiłem: używana gitarka ze średniej klasy dla początkujących typu tani cort lub washburn
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
noobah
Gitarzysta
Dołączył: 15 Kwi 2007
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:21, 04 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Wiesz, skywayów, sounderów itp nawet nie brałbym pod uwagę, ale o tym juz na tym forum było wiele razy, zresztą nawet w tym wątku.
Korpusy w gitarach tej klasy (jeżeli to w ogóle jest jakaś klasa) są robione ze sklejki, a gryfy z niesezonowanego drewna, więc można sobie wyobrazić co się dzieje z gryfem po kilku zmianach temperatury - ósemka
A Washburny i Corty można spoko polecić, tylko trzeba ograć. Ja bym też radził poszukać używanych Squierów, wśród nich można znaleźć naprawdę perełki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elfin
Gitarzysta
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Elbląg-Północna Twierdza Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:10, 04 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
...Poza tym progi ścierają się migiem, brzmienie pozostawię Bogu do rozpatrzenia, struny, to żyłka wędkarska, klucze są aluminiowe... Tak możnaby wymieniać wady gitar w.w typu. Najlepiej brać Corty, Washburny, albo Ibanezy (nie wiem czy dobrze odmieniłem "Ibanez" )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
adolfian
Wyjadacz
Dołączył: 22 Lip 2007
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 9:00, 05 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
jak rasowy gitarzysta odmieniles ibaneza
swoja droga mialem watpliwa przyjemnosc pogrania na sounderze
od tamtej pory nie narzekam na swojego corta:P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grzesio
Weteran Gitary
Dołączył: 16 Kwi 2007
Posty: 966
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Bielawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 10:32, 05 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Też grałem na sounderze ... Szczerze myślałem że będzie gorzej aczkolwiek nie odważę się powiedzieć że nie było tak źle Gitara waży około połowę mniej niż mój cort G210 ... brzmienie plastik Odradzam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
adolfian
Wyjadacz
Dołączył: 22 Lip 2007
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:30, 05 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
dokladnie, mnie uderzyla od razu waga:D
no ale jak kumpel wlaczyl przester to nie powiem, uszlo:P za to clean odradzam... w ogole to odradzam gitare. pewnie nawet by sie w ognisku nie zajela, a co dopiero jako instrument muzyczny traktowac:P przynajmniej tamten egzemplarz;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|