Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
prefekt
Nowy Użytkownik
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:57, 12 Lut 2010 Temat postu: problem ze strojeniem |
|
|
witam!
kupilem sobie ostatnio gitarke elektryczna (dopiero zaczynam swoja przygode z gitara) i ostatnio zaczalem sie bawic po zmianie strun w ustawienie gitary. I wystapil u mnie taki problem: ustawilem akcje strun tak zeby bylo nisko ale nie brzeczalo przy dociskaniu i potem zaczalem ustawiac menzure. I tutaj sie pojawil problem.
kurcze nie wiem co zrobic gdyz skracam i wydluzam dlugosc rzeczywista gryfu stosownie do wysokości dzwieku na 12 progu i czystej strunie i za nic w swiecie nie moge ustawic tak, zeby dzwiek byl na kazdym progu taki jaki powinien byc. W zaleznosci od ustawienia menzury mam tak, ze
pusta struna i 12 prog dobrze jest oktawa, a im dalej od korpusu tym dzwiek powoli "ucieka do góry". Oczywiscie nie sa to olbrzymie wartosci, nie zeby pół tonu ale to słychac.
Jezeli jest dokladnie oktawa miedzy dwunastym progiem a pusta struna to na 1 progu dzwiek jest wyzszy o jakies 20 Hz.
nie moge tego ustawic tak zeby bylo dobrze.
domyślam sie, że trzeba troszke poszperac pretem regulacyjnym w gryfie. Tylko, ze nigdy tego nie robilem, jako ze mam stycznosc z gitara od niedawna Czy dobrze mysle? a jesli tak to jak mam to zrobic i jakie sie czaja za tym niebezpieczenstwa. Mam nadzieje ze to nie jest tak ze kupilem za 1000 zl szmelc ktory trzeba wziac do lutnika na szlifowanie progow czy inne tam operacje i wydac kilkaset dodatkowytch zlotych?
I tutaj zwracam sie do Was drodzy koledzy i kolezanki o pomoc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
adolfian
Wyjadacz
Dołączył: 22 Lip 2007
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 9:58, 13 Lut 2010 Temat postu: Re: problem ze strojeniem |
|
|
Jezeli jest dokladnie oktawa miedzy dwunastym progiem a pusta struna to na 1 progu dzwiek jest wyzszy o jakies 20 Hz.
nie moge tego ustawic tak zeby bylo dobrze.
ktora struna sie o tyle odchyla?
wiesz w ogole progi w gitarach sa umowne. jak sie zaglebisz w fizyke dzwieku to dostrzezesz ze kazda struna powinna miec wlasne progi indywidualnie nabite zeby dobrze stroic. a ze strun jest 6 to stosuje sie kompromis...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
prefekt
Nowy Użytkownik
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:43, 13 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
struny przy ustawieniu oktawy miedzy pusta a 12 progiem maja na progu pierwszym dzwiek wyzszy o :
E- nie wiem bo moj tuner nie ogarnal dzwieku wyzszego od H wiec nie moge dobrze ustawic.
B - 10-20 Hz
G - 10-20 Hz
D - 10-20 Hz
E - 10-20 Hz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
adolfian
Wyjadacz
Dołączył: 22 Lip 2007
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 9:55, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
to troche dziwne ze wszystkie struny odchylaja sie o ta sama wartosc...
dla grubej a czestotliwosci to 440hz dla pustej a i 466 dla ais.. czy u ciebie ais jest niedostrojone o 10-20hz czy przestrojone? w ogole czym mierzysz jej stroj? w ogole taka roznica jest wrecz kosmiczna i nie chce mi sie wierzyc zeby prog moglby byc az tak zle nabity, wszkaze to pierwsze progi...
powod moze byc jeszcze taki ze masz za wysokie siodelko, ale niestety ciezko jest to naprawic jesli sie nie mialo wczesniej stycznosci z gitara
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
prefekt
Nowy Użytkownik
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:50, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
n otak racja to bylaby kosmiczna wartosc. mierze tunerem ze sklepu za 60 zl. jest tam taka opdzialka w hercach. patrzac na czestotliwosci dzwiekow chromatycznych to wynikalo by z mojego tunera ze dzwiek jest wyzszy o ok cwierc tonu jednakze ja bym to okreslil na duzo mniejsza aberracje. zalozmy ze nie jest tak zle. czyli wina jest po stronie siodelka tak? trzeba albo sammeu pokombinowac albo dac do lutnika (to pierwse odpapda w moim przypadku bo jeszcze cos zepsuje i bedzie kupa) jaki bylby koszt takiej operacji u lutnika?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
adolfian
Wyjadacz
Dołączył: 22 Lip 2007
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:00, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
a moze to sa setne czesci tonu;>? bo z reguly w zwyklych tunerach to wlasnie w ten sposob jest okreslona podzialka... jesli wartosc odchyla sie o 20 centow to w sumie wystarczy lekkie spilowanie rowkow siodelka... albo jeszcze lepiej ustawic menzure tak zeby gitara stroila lepiej na nizszych pozycjach a w wyzszej oktawie byla troche odchylona. wszystko zalezy od tego czy grasz bardziej solowki czy bardziej akordy w pierwszych pozycjach.
co do wlasnorecznej roboty to w sumie wszystkoz alezy od tego jak wysokie jest siodelko. w sumie wystarczy tylko zdjac struny i wziac pilnik i zrobic wieksze rowki. a lutnik ode mnie wzial za wymiane siodelka (nawiasem mowiac go nie wymienil tylko spilowal i jeszcze uje*al kawalek:/) wzial 5 dych. wiec trzeba uwazac nawet na lutnikow.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
prefekt
Nowy Użytkownik
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:13, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
no dobra pokombinuje cos. dziekuje bardzo za pomoc!!! bardzo sie przydala
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|