Problem z mostkiem- proszę o radę.

kuuuluuu

Mam Ibaneza GRG270B, w którym były założone struny 008. Chciałem je wymienić na struny 009. Założyłem pierwszą i podniósł się nieco mostek. Po założeniu kolejnych mostek odchylał się coraz bardziej i w końcu struny się tak oddaliły od gryfu, że granie jest niemożliwe. Błędne koło - wygląda to tak: stroję strunę najniższą do e, po czym dostrajam do niej kolejne. Gdy nastroje wszystkie, okazuje się, że struna dolna już nie stroi do e tylko niżej i trzeba ją naciągną oraz wszystkie następne również. Mostek za każdym razem się podnosi, a gitara wciąż jest zbyt nisko nastrojona. Dlaczego tak się dzieje i co z tym zrobić?

Lord_Vhailor

Zmieniłeś grubość strun - musisz zdjąć płytkę z tyłu i wyregulować sprężyny. Nie wiem, jakie Jebanez obecnie stosuje systemy (chyba jakaś regulacja inna niż dokręcanie), w każdym razie musisz bardziej te sprężyny napiąć.
Najlepiej zrobić to tak - napinasz sprężyny (w tradycyjnych floydach dokręca się grzebień), po czym próbujesz dostroić struny. W efekcie mostek powinien być ustawiony równolegle do korpusu (czy równo z korpusem, zależy jak chcesz to ująć), a wszystkie struny nastrojone tak jak chcesz.

Nie zniechęcaj się. Jest to żmudny i monotonny proces, ale wart tego wysiłku.