Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BoB3K
Nowy Użytkownik

Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mrągowo
|
Wysłany: Czw 21:58, 21 Gru 2006 Temat postu: Początki grania na Gitarze ... |
|
|
Witam!!
Nie wiem czy taki temat istnieje ale napisze.Chciałbym zacząć uczyć się grać na gitarze elektrycznej. Od jakiegoś czasu zaczołem się interesować właśnie tym. Chciałbym się dowiedzieć od doświadczonych , jakie są początku , czy do tego trzeba mieć talent , wszystko co myśleliście gdy wy zaczynaliście. Wogule od czego zacząć , jakieś gitary dla początkujących w odpowiedniej cenie . Bym był bardzo wdzięczny za podzielenie się ze mną własnym doświadczeniem. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Szadafaka
Gitarzysta

Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: że znowu?
|
Wysłany: Czw 23:52, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
JA sie przymierzalem do gry z 2 razy i nie bylem przekonany, nie szlo mi za bardzo (wiadomo trudne poczatki) az chwycilem ktoregos razu po (kilku?)miesiecznej przerwie i zaczelo mi wychodzic Czy trzeba miec talent? Mysle ze jest to 1/10 tego co sklada sie na gre gitarzysty bo reszta to sa cwiczenia.
Sprzet na poczatek? Ja zaczynalem od klasyka, pozniej na starym dobitym mayo KZ ktory dostalem w "spadku" od siostry i piecyku z allegro za 100zl. Z czasem dorobilem sie Flame Bell IIS i Bossa DS-1, Mysle ze nie jest mi nic wiecej potrzebne do grania w domu i w garazu. Caly ten sprzet wyniosl mnie 650zl (mialem zarabiste szczescie).
Polecam uzywane gitary na poczatek bo w cenie np. 300zl dostaniesz wioslo o pare klas wyzsze niz nowy slynny juz sky way. Rozejzyj sie na allegro za Mayones'ami, Flame'ami.
Mam nadzieje ze to Ci cokolwiek pomoglo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
BoB3K
Nowy Użytkownik

Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mrągowo
|
Wysłany: Pią 0:21, 22 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
2 razy ?? aż tak ciężko ?!. A jak bym się zdecydował , to jakiegoś korepetytora czy ,,nauki grania na gitarze z internetu" ( poradniki itp). I ile czasu zajęło Tobie opanowanie podstaw ?? Wiadomo że niektórzy się uczą szybciej a inni wolniej .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
eltron
Vip

Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 487
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 8:33, 22 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
myśłę, że talent(tzn słuch muzyczny i poczucie rytmu), to nie 1/10, tylko 1/2 z tego co się składa na grę gitarzysty, póżniej podstawą jest chęć, systematyczność, wytrwałość, ćwiczenia, i troche inteligencji , bo teoria muzyki jest trudna , jednak bez tego osttaniego oraz bez techniki ludzie tez coś osiągali np. Kurt Cobain, chocaz facet nie umiał grać na gitarze, miał i ma wiernie oddanych fanów .
na początku musisz sobie odpowiedzieć, jak chcesz grać, - tzn jaka muzykę i na jakim poziomie, jednak napisałes ze chciałbys uczyc sie na gitarze elektrycznej, wnioskuje, iż chcesz osiągnąć większy poziom od tzw, ogniskowego
Proponowałbym, jakieś OPP albo Dom Kultury, tam najlepiej się uczyć, bo nauczyciele sami ustalaja program i w nie tracisz tam czas w przeciwieństwie do szkoly muzycznej państwowej( 4 lata nauki i nie nauczą cie improwizować solówek), prywatne szkoly odradzam, kolejna zaleta opp oraz dk jest to ze spotkasz znajomych
pózniej wszystko zależy od ciebie, czyli czy będziesz wytrwały i systematyczny w tym co robisz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mystic91
Miłośnik Gitary

Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 13:08, 24 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
a ja mam dla Ciebie link do tekstu który traktuje o problemie czy zacząć grać- jego pierwsza część
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szadafaka
Gitarzysta

Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: że znowu?
|
Wysłany: Nie 23:32, 24 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
A ja mysle ze sluch muzyczny i poczucie rytmu mozna sobie wyrobic z czasem. Wiec nawet jak na pocztku masz wrazenie ze wszystko idzie do dupy(z regoly jest to sluszne wrazenie) to jezeli chcesz sie nauczyc to sie nauczysz :]
Ja nie mialem zadnego nauczyciela i jako tako gram, choc wiem ze zaden wielki wirtuoz ze mnei nei jest
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
evi
Gitarzysta

Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:32, 24 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
A w muzycznej zawsze mi powtarzają.: "5% talentu, 95% ćwiczeń"...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zbuk
Zbanowany

Dołączył: 25 Lip 2006
Posty: 767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: z własnego grobu.
|
Wysłany: Pon 16:31, 25 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
noo, bo do tego, czego cie uczą w muzycznej talentu właśnie tyle potrzeba..
ja byłem samoukiem, i wiem, że talent to 1/2, a ćwiczenia i zacięcie to drugie 50%.
według mnie znaczy.
teraz mnie uczy bardzo fajny koleś, i wcale nie narzekam, bo dzięki niemu rzeczywiście sie rozwijam. co widze.
ostatnio po lekcji mi walnął: 'noo.. może coś z tego będzie. widać talent i ćwiczenia', podczas gdy na tamtą lekcje nie ćwiczyłem nawet 5 min.. XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
bart
Gitarzysta

Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Pon 16:58, 25 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
zbuk napisał: | ostatnio po lekcji mi walnął: 'noo.. może coś z tego będzie. widać talent i ćwiczenia', podczas gdy na tamtą lekcje nie ćwiczyłem nawet 5 min.. XD |
może był pijany? :D
dawno, dawno temu sam kiedyś chodziłem do gościa, który im więcej wypił, tym lepiej grał ^^ (tak samo jak pałkarz z kapeli ^^ ) fakt faktem, ze strojenie się procentami jest rzeczą raczej powszechna ale żeby nie móc utrzymać się na nogach a zapierdzielać jak gUpi..? hmm... szczerze mówiąc - do tego jeszcze nie doszedłem :D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
dv
Miłośnik Gitary

Dołączył: 02 Sty 2007
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się wiołem. Tego niewie nikt
|
Wysłany: Śro 0:12, 03 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Dużym problemem (tak mi sie wydaje) nietylko związanym z graniem jest to, że początkujący zapatrzony w jakieś zespoły lub doświadczonych kolegów chce odrazu zasówać na gitarze jak Alexi z bodomu, a fakt że im nie wychdzi zniechęca do dalszej gry. Lecz namawiam do stawiania sobie wysokich poprzeczek (ale z umiarem nieodrazu wyjdzie wam sweep w tepie 180 16tkami) bo właśnie to powoduje nasz rozówj.Sam jeszcze grac nie umiem a sie mądrze . [ejmen]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vesilij
Szarpidrut

Dołączył: 10 Paź 2006
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 16:21, 04 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
dv napisał: | ...chce odrazu zasówać na gitarze jak Alexi z bodomu |
No, ale Alexi strasznie kuleje i to zwlaszcza ostatnio.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
dv
Miłośnik Gitary

Dołączył: 02 Sty 2007
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się wiołem. Tego niewie nikt
|
Wysłany: Nie 19:18, 07 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Co kuleje? Hmm pozatym to była przenośnia aby podkreślić że początkujący (nie wszyscy) myślą że granie przyjdzie im z łatwościa, a muszą się z tym pogodzić (jak nie jest sie geniuszem muzycznym), że to nie prawda i nierzucać gitarą jak nie wyjdzie coś.
PS Mogłem podać imię innego gitarzysty ale to inny temat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vesilij
Szarpidrut

Dołączył: 10 Paź 2006
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 12:31, 08 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Wiesz ja sie lubie czepiac
Lubie Alexiego, ale chodzi mi o to że mu forma spadła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|