Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
thomas23
Miłośnik Gitary
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:59, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Nówki i chce wymienić....łeee to po co zawraca gitarę
Ktoś może pamięta jeszcze struny od niemal nieżywej firmy Presto? To był złom, ale jak przyszła dostawa na miesiąc - to dzień później ani jednej paczki nie było a dziś? Do wyboru, do koloru...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
SGmaniak
Moderator
Dołączył: 09 Kwi 2008
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: iłża Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:59, 14 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
ja pamiętam nawet mam w swoim klasyku presto, gdyż usilnie chciałem zrobić ze swojego klasyka akustyka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
thomas23
Miłośnik Gitary
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:07, 14 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Haha - fakt to był przebój dobrze że ktoś jeszcze pamięta takie czasy dziś to wiesz, jak w powiedzeniu "złej baletnicy przeszkadza rąbek w spódnicy"
Często ludzie sami się nie mogą zdecydować, a jeśli już cokolwiek wybiorą to się okazuje że lipa. Wcześniej jedna firma była i nikt nie narzekał
No ale cóż - pozdrawiam old school'owców xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jedimaster1
Wyjadacz
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 467
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: a bo ja wiem... Płeć:
|
Wysłany: Nie 1:19, 15 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
thomas23 napisał: | Albo zrób tak, jak to się kiedyś robiło, kiedy kasy nie było - wygotuj stare struny we wrzątku i będą śmigały jak nówki |
Gotowania nie polecam, dłużej się będą gotować niż się utrzyma jakikolwiek efekt tego zabiegu, a na dodatek strunki szybko rdzewieją przy gotowaniu
A co do strun Presto, to kiedyś kupiłem kilka na sztuki do dzisiaj mam ze dwie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez jedimaster1 dnia Nie 1:22, 15 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
mmax88
Szarpidrut
Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olkusz/Kraków Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:06, 15 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
ja też kupowałem presto na sztuki, ale do akustyka:D wcześniej wogóle nie zmieniałem strun, miałem standartowe, więć jak po pewnym czasie założyłem komplet d'addario to się zastanawiałem czy to ta sama gitara
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lord_Vhailor
Wyjadacz
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lodz City Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:34, 15 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Nasz basista gotował sobie struny i stwierdził, że to pomaga...
Sam muszę kiedyś spróbować, bo nie wiem, komu wierzyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
thomas23
Miłośnik Gitary
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:17, 15 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Dokładnie struny do basu były niegdyś potwornie drogie i kiedy ledwo co uzbierało się na jakiegoś elektryka, czy bas to już był świat. Zawsze kiedy już mocno w kość dawały się we znaki zużyte struny - gotowaliśmy i działały jak nówki
Najlepszym środkiem konserwującym gryf był natomiast najzwyklejszy krem do rąk z dodatkiem gliceryny koszt około 5zł a efekt taki sam, jak kupowałeś cały zestaw do czyszczenia, odtłuszczania i polerowania drewna za jakieś 25zł
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|