Multiefekt digitech rp 250

Alles

Witam chciałbym sie zapytać czy multiefekt gitarowy digitech rp 250 jest czymś co nadawałoby się dla początkującego gitarzysty (gram 1,5roku okolo)? Może za 650 zł dostane jakość która nie będzie dla mnie zauważalna i lepiej kupić cos tańszego albo odwrotnie jedyne co będę mógł z tym zrobić to powiesić sobie na ścianie jako ozdobe? Gram muzyke wszelkiego rodzaju od metalu po pop rock, funk... Czy jest to sprzęt którego będę mógł używać na scenie (jesli kiedykolwiek będzie mi dane wsytępować XD )?

Pzrepraszam jesli to zły dział bądź było podobne pytanie już na forum i z góry dziękuję za odpiwedź.

badnewz

uważam że za taką cenę nei ma się co pakowac w multiefekty, z resztą imho lepiej kupić kilka oddzielnych porządnych kostek

Luke

A ogrywałeś konkretnie takie multiefekty w ogóle? Ja na przykład mam w domu do zabawy V-ampa dwójkę kupionego na allegro za dwie i pół stówki i myślę, że zdziwiłbyś się jaki sound można na nim uzyskać, oczywiście po zapoznaniu się z nim i pokręceniu gałkami.

jay-t

ja grałem na v-ampie u kolegi. może brzmienie jakieś cudowne nie jest, ale możliwości potężne, a cena mała Wink

badnewz

z digitechem jeszcze nie miałem zaszczytu, ale odgrywałem kilka multiefektów korga, zooma i bossa - multiefekty nei robią na mnie wrażenia, wole pojedyncze kostki ( boss Metal Zone - orgazm, podobał mi się też Harshall Jackhammer i Marshall Guv`nor)

Alles

jeszcze nie grałem na żadnym efekcie i dlatego myślałem o czyms bardziej uniwersalnym =] . Nie ma co w najbliższym czasie idę do sklepu ograć coś takiego ^^ Nie sądze żebym uzyskał genialne brzmienie nawet z multiefektem za 6tys mając piecyk 10watowy Razz

dzieki za odpowiedź

badnewz

przy małych piecach kupownie efektu takiego jak distortion mija się z celem - będzie to czysta siara zabójcza dla głośnika, a o rozróżnieniu granych dźwięków możesz zapomnieć Smile