Gibson - Gitara Robot

Grzesio

Ostatnio w necie natrafiłem na nowo wypuszczoną limitowaną wersję gibsona.
Pewnie wielu z was jeszcze tego nie widziało dla tego chce wam to pokazać i podyskutować o tym. Moim zdaniem gitara jest świetna tylko jakby mam wrażenie że za dużo tego wszystkiego ( elektroniki itp. ) , wiosło stało się takie hmm nie takie jak powinno być ( czyt. za bardzo unowocześnione ) ;]

Oto linki :
[link widoczny dla zalogowanych] - klikacie na "gitara robot" na górze i możecie sprawdzić gdzie co ma ciekawego Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]
Oto filmik na youtubcu dotyczące tego wiosełka

badnewz

to nie gitara a droga zabawka - co to za instrument co wszystko zrobi za ciebie i jeszcze poodkurza i kawe zaparzy ?

bzoza

Ale zawsze masz pewny stroj !!! Ja juz stary i leniwy jestem i fajne takie wioselko by bylo Z elektronika fakt troszke jak choinka wyglada !!! Mery Christmas !!!

xantos89

Kurcze niedługo będziemy kupować gitarę z wbudowanym wzmacniaczem, głośnikiem, procesorem efektów, i ręką która będzie za nas grać. A nam zostanie trzymanie gitary przewieszonej przez ramie i podłączenie jej do sieci 230V :/

Patryś

Ehh, no nie przesadzaj. Chyba, że "rockowcy" pokroju Dody albo Tokio Hotel Wink

Ciekawe, ile ta gitarka kosztuje? Jeśli w miarę niedużo, to może nawet niedugo bym się skusił...

Feodaron

To strojenie automatyczne świetne jest Wink

jay-t

ciekawa propozycja... ale nie wiem czy to się przyjmie. moim zdaniem większość ludzi woli mieć zwykłego LP niż taki wymysł techniki. no cóż. niekonwencjonalna.

Feodaron

No cóż- mając go nie trzeba używać wszystkich elektronicznych bajerów, mozna stroić normalnymi sposobami. To elektroniczne w wyjątkowych okolicznościach albo brzy braku chęci lub czasu.

ManY?

Ja np. w ogólę nie lubie LP nawet takiego zwyczajnego.A gitara ta mi się nie podoba chyba dla jakichś z drewnianym uchem, też mi problem gitarę nastroić , są przecież stroiki.Ja w ogóle nie używam stroika tylko stroję puste struny na słuch i później ew. dok. dostrajam flażoletami - też na słuch i moje strojenie mieści się spokojnie w tolerancji takiej jak oferuje przeciętny stroik cyfrowy.Również z przestrajaniem do innych standartów nie mam problemów-choć robię to rzadko.Gitara ma być prosta bo właśnie w prostocie tkwi piękno ja z miłości do instrumentów strunowych zrobiłem sobie staż lutniczy i nie chciałbym naprawiać czegoś takiego.Gitara ma być tradycyjna i bez elektroniki , elektronika jeszcze trochę i będzie za nas grać na gitarze Exclamation

Wystarczy że są już te gówniane multiefekty które brzmią jak cyfrowa kupa - ja tam wolę jakieś solidne stare wiosło + lampiaka żadne nowoczesne g_wno temu nie dorówna , kiedyś np. w latach 60-tych czy 70-tych były proste instrumenty do tego niemal jedynym efektem był jakiś najprostszy fuzz w kilku odmianach - a proszę jak wtedy grano ! a teraz ludzie mają tony elektroniki i wychodzi przeważnie g_wno.A to świadczy tylko o jednym - żeby stworzyć coś dobrego trzeba mieć talent i wenę twórczą żadna elektronika w tym nie pomoże Exclamation

A Tym którzy mają problemy z nastrjeniem gitary albo mają lenia w tyłku proponuję po prostu nie grać.

badnewz

night_guitar

Robi wrażenie ale czego to nie wymyślą, żeby się sprzedać. Technologia poszła dużo na przód od 50 lat, historia gitary chyba wchodzi w nowy etap. Zawsze tak było że nowe technologie miały wpływ na produkcję instrumentów. Gitara jak na filmiku niczym nie odbiega od zwykłego Palu`a ten system strojenia jest jedynie czymś prowokującym. I zapewne pojawią się dwa obozy strych gwardzistów co to na takie nowinki patrzą raczej z uśmieszkiem i młodych świerzaków dla których to będzie pewnie niezła zabawka Twisted Evil

.

Grzesio

Podsumowanie: Niezła zabawka dla nadzianych na święta ;]

badnewz

Podsumowanie : zabawka dla bogatych dzieci, które chcą umieć grać a nie chce im sie uczyć

night_guitar

Jestem tylko ciekaw czy jest możliwość korekty automatycznego strojenia podczas grania utworu jak jest to może to czasem przeszkadzać jeśli nie da się tego wyłączyć.

Patryś

Ehh, Panowie (i panie) ta gitarka kosztuje 2,5 tysiąca dolarów. Za tyle, to można mieć full-wypas Fendera, na jakim gra Clapton lub Knopfler i jeszcze na dobry piecyk zostanie. Moim zdaniem nie ma sensu.

Feodaron

Chyba że ma się tyle pieniędzy co taki światowej klasy, sławny muzyk, to te 2.5 tys w te czy we wte to nie robi różnicy.

Grzesio

Ja myślę że dla Amerykańców 2,5 tys dolara to taka wielka suma nie jest

klejarz

zależy jaki amerykaniec;p Ja myślę, że doświadczony stary i poczciwy muzyk byłby nastawiony do takiego sprzętu bardzo sceptycznie, raczej w stronę negatywną. Albo bardzo obojętnie, moze troche z ciekawością.

badnewz

jak dla mnie to przerost formy nad trescia ...

jay-t

tak, zdecydowanie... niedługo nie będą już gitarzyści potrzebni... same sięstroją gitary, mają w sobie efekty... a gdzie tu miejsce na ludzi?

klejarz

i właśnie w podobny sposób większość artystów, muzyków odpowie. Popieram

Neo

ja tam nie wiem kto to by miał kupić.... nawet zespoły pokroju metallicy czy np. vadera (chodziło mi o zespół zmieniający często stroje) ; P mają własnych technicznych więc wątpię żeby im się spieszyło z zakupem takiego "gadżetu" a z resztą jeszcze by się się zaczęło psuć i w trakcie grania gitara sama zacznie się stroić ^^ xP

Grzesio

to kupią rozpieszczone bachory w wieku od 10 do 20 lat które mają kasy jak lodu ;]

Siemin

ja oddałem głos na "nie mam zdania" bo to super że gitara sama stroi ale zaś to bez sensu że wszystko zwykła gitara robi za nas.

Grzesio

Nie przesadzajmy że wszystko ... Grać jednak musimy my Smile

w dodatku to tylko strojenie