Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
paetz
Użytkownik
Dołączył: 02 Wrz 2010
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:19, 02 Wrz 2010 Temat postu: EMG vs.Epi SG special |
|
|
Witam!Mam pytanie:czy pick-upy EMG H4 będą pasowały do Epiphona SG special?Ewentualnie czy baterie ich aktywnych odpowiedników(81 i 85) zmieszczą się do tej gitary?
a może nie ma sensu pakowac tak dobrych przystawek w taką padakę ?Z góry dzięki,pozdrawiam wszystkich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Luke
Vip
Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 1252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krakau
|
Wysłany: Nie 21:44, 05 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Staaaary...skoro ja wpakowałem dwie baterie do cavity Epi LP baritone, które jest naprawdę małe, to Ty na pewno też jedną gdzieś zmieścisz. Zresztą zobacz jak u mnie to jest upchane a wcale nie jest tak źle, ofkorz sam to wszystko robiłem, i jest całkiem ok, kabelki dość ładnie położone, na to pianka wycięta z kawałka otuliny do rur i na nią baterie - wszystko się ładnie mieści, nic nie grzechocze.
A co do pakowania takich przetworników - pewnie, ze to za dobre pickupy do takiej gitary. Ale przetworniki mają to do siebie, że zawsze można je wyjąć i założyć do innego wiosła. Tylko przemyśl poważnie zakup HZów i nie bierz na poważnie tego pieprzenia, że to odpowiedniki 81. HZy mają dość ciemne brzmienie, dają dość sporo mułu. Ja akurat ich używam i w klimatach powiedzmy toolowych sprawdzają się całkiem nieźle, w jakichś trashowych, gdzie trzeba więcej siary, już leżą trochę gorzej, ale da się coś ciekawego wyciągnąć. Na pewno do lżejszego grania nie ma co ich pakować.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Luke dnia Nie 21:49, 05 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
paetz
Użytkownik
Dołączył: 02 Wrz 2010
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:57, 06 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Wielkie dzięki!!W takim razie przemyślę zakup jakiegoś merlina(albo dwóch)Myślę że może hellfire na mostku i i eclipse active lub P.A.F na necku.grałbym bardziej thrash i hard rock.sądzisz ze taki set da rade?dzięki za zdjęcie.fajny pomysł z tą pianką do rur.Pozdro!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luke
Vip
Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 1252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krakau
|
Wysłany: Pon 12:35, 06 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
przy takim secie jak piszesz może być problem ze zbalansowaniem pickupów. Set eclipse bardzo fajnie gada w pozycji middle, zaś przy takich kombinacjach jak piszesz może być z tym problem, poza tym przy kombinowaniu pasywów i aktywów musisz dać jeszcze bufor dla pasywnego przetwornika (merlin ma takie dostępne). Co do setu hellfire/paf to może też zbyt rozbieżne one są, ale możesz spróbować - jak poszperasz po allegro to kupisz takie pickupy używane, jeśli nie podejdą to najwyżej sprzedasz i spróbujesz czegoś innego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
paetz
Użytkownik
Dołączył: 02 Wrz 2010
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:54, 06 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
A może mógłbyś mi polecić jakis zestaw który fajnie by gadał w klimatach thrashowo/hard rockowych,wiesz z jednej strony duzo siary a mniej piasku(a la Meta lub Slayer)a z drugiej strony cos w stylu starego guns"n roses lub alice in chains jednakże z przewagą cięzszego niż klasyczne rockowe brzmienie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luke
Vip
Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 1252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krakau
|
Wysłany: Pon 17:05, 06 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
wiesz, w takim wiośle trudno powiedzieć jak co zabrzmi. Jakieś droższe sety seymoura czy dimarzio czy emg to chyba żal tam wkładać, zwłaszcza że to jest loteria, dopiero jak założyć to będziesz wiedział jak to zabrzmi w tym konkretnym drewnie. Dlatego takie używane merliny to raczej dobry pomysł, są na allegro teraz chyba dwa używki hellfire pod most. A pod szyjkę? ciężki powiedzieć, możesz spróbować upolować hellfire neck i sprawdzić jak to zagada, możesz spróbować czegoś w stylu legend czy paf. Ja jestem dość ciekawy sabotage, ale to jeszcze dość świeży wyrób i trudno o używkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
paetz
Użytkownik
Dołączył: 02 Wrz 2010
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:15, 06 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Więc chyba się zdecydowałem:bridge hellfire,neck paf.Jak juz wymienię dam znać jak wyszło.Dzięki za pomoc i cierpliwość.No chyba ze polecisz mi jeszcze jakies dobre blokowane klucze;) .Wiem ze jest ich sporo ale moze masz jakis dobry konkretny typ.ja niestety nie mam doswiadczenia a jak juz mam wydac pieniądze to na cos porządnego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luke
Vip
Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 1252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krakau
|
Wysłany: Pon 18:21, 06 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
chyba trochę za dużo chcesz ładować w tą gitarkę. Nie wiem jak długo na niej grasz, ale to raczej są takie gitarki przejściowe, nie na lata. Przy sprzedaży takich tanich wiosełek takie upgrady nie są wielką kartą przetargową i włożonej w nie kasy nie odzyskasz. No ale jak chcesz
Na pewno najpopularniejsze są schallery i sperzele blokowane, te, które są blokowane przez dokręcenie pokrętła z tyłu klucza. Fajny, prosty patent. Ja mam w jednej gitarce takie schallery i rzeczywiście jest to dobra rzecz, wymiana strun raz-dwa, strój też jest lepiej trzymany, bo mniej struny na kołku pracuje. Z takich kluczy widziałem też grovery i chyba gotohy, takie firmy na pewno nie zawiodą. Są w polskich sklepach też jakieś skośnookie klucze blokowane z tą gałeczką, ale wiadomo jak tam może być z jakością. No i jest też teraz sporo kluczy, które nie posiadają tej gałeczki blokującej z tyłu, a też mają dopisek "blokowane", niby jakiśtam automatyczny system blokujący wewnątrz kołka posiadają. Może to i też jest dobre rozwiązanie, ale jednak patent z blokadą dokręcaną od spodu jest chyba najlepszy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
paetz
Użytkownik
Dołączył: 02 Wrz 2010
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:41, 06 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Dzięki.Gram na niej 3 lata i szczerze mówiąc przyzwyczaiłem sie bo dla mnie jest b.wygodna.Zależy mi tylko na dobrych przystawkach i żeby lepiej trzymała strój.Za nową z dobrym osprzetem musiałbym zapłacić pewnie ponad 2 tyś.Stać mnie ale nie zarabiam gitarą na życie więc na razie pobawię sie z tą.Nawet nie myślę o sprzedawaniu jej potem.Osprzęt zawsze mozna przełożyć do innej.Dzięki za pomoc!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luke
Vip
Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 1252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krakau
|
Wysłany: Pon 20:03, 06 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
No jak uważasz. W każdym razie ja polecam schallery albo sperzele, a jak nie muszą być blokowane to możesz się rozglądnąć za jakimiś używanymi groverami, czasem ludzie sprzedają zdjęte z jakiegoś LTDka czy Epiphona, też ładnie strój trzymają i chodzą gładko. No ale jednak w blokowanych co wygoda to wygoda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
paetz
Użytkownik
Dołączył: 02 Wrz 2010
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:13, 06 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
A jeśli chodzi o wymiary to wystarczy porównać średnicę otworu w główce ze średnicą trzpienia klucza który ma być zakupiony,czy są może jakieś inne kruczki o których trzeba wiedziec,żeby nie kupić czegoś co nie będzie pasować?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luke
Vip
Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 1252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krakau
|
Wysłany: Pon 20:26, 06 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Jeśli nie chcesz wiercić w główce ani zostawiać żadnych pustych dziur po śrubkach to musisz popatrzeć jak mocowane są klucze. Chodzi mi o te małe śrubki wkręcane od spodu główki. Wiadomo, jak chcesz kupić klucze które zamontujesz bez żadnego przerabiania to musisz kupić takie, które są tak samo montowane jak te obecne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
evi
Gitarzysta
Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 0:49, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
jeszcze na jedno spojrzyj. długość tego cypelka na który nawija się strunę (nie wiem jak to się fachowo nazywa, ale mam gdzieś takie drobiazgi) i grubość główki gitary, bo może okazać się cypelek za krótki. Nie zwróciłem na to uwagi przed montażem i dopiero potem zorientowałem się, że mało brakowało a byłby za krótki, żeby nawinąć. Serio mówię. Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
paetz
Użytkownik
Dołączył: 02 Wrz 2010
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:26, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Dzięki.Istotna uwaga.Również pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|