Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jay-t
Stary Wyjadacz
Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 611
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łuków
|
Wysłany: Wto 16:09, 13 Lut 2007 Temat postu: Cort X-2 czy X-6 |
|
|
Cześć,
Jestem nowy na forum.. Mam problem - w niedługim czasie przymierzam się do kupna gitary eletrycznej. Będę dysponował kwotą ok ~~800zł. Wypatrzyłem 2 gitary - mianowicie Cort X-2 i X-6. Czytałem wiele opinii na ich temat - w większości są dobre. Chciałbym się jednak zapytac forumowiczów czy mieli do czynienia z oboma, czy są to dobrej jakości gitary, czy nadają się dla początkującychi, czy mogą spokojnie posłużyć kilka lat? z góry dzięki... prosze także o porównanie ich obu i 'wysnucie' opinii czy będąc poczatkującym gitara nie zrazi nas do siebie jeszcze raz dzięki ...
jay-t
P.S.
przejrzałem forum, są tu opinie o tych gitarach, ale nie ma dobrego porównania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Luke
Vip
Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 1252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krakau
|
Wysłany: Wto 17:03, 13 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
porównania może i nie ma, ale jest topic przyklejony, w którym można pytać o takie rzeczy, żeby nie robił się bajzel.Ale ludzie jak widać są niereformowalni a mi się już nie chce ciagle tego pilnować
co do wykonania, wygody, brzmienia i feelingu to są to moim zdaniem bardzo średnie gitary, zwłaszcza pod kątem brzmienia i feelingu.No ale to już moja ocena.Przede wszystkim X6 ma flojda, który po pierwsze - jak to bywa za taką cenę - jest kiepskiej jakości, tzn. może sprawiać wrażenie dobrego, ale moim zdaniem są to kiepskie mosty.Po drugie dla początkującego flojd sprawi masę problemów.Samo strojenie czy zakładanie strun nie będzie już tak łatwe, tak jak i regulacja tego...dla bardziej zaawansowanych i troszkę sprawnych technicznie nie będzie to problem, ale dla całkiem początkującego raczej tak.
Poza tym zwłaszcza początkujący, którzy jeszcze nie wyczuwają takiej różnicy w feelingu lubią sobie stroić gitarę do różnych strojów na jednym komplecie strun.W mostkach stałych nie ma większego problemu i jakoś te eksperymenty przechodzą, ale z flojdem tak nie zrobisz, bo zmiana stroju jednej struny rozstroi wszystkie pozostałe, więc przestrojenie się wymaga zmiany naciągu sprężyn i jest dość mozolne.Oczywiście pęknięcie jednej struny podczas gry natychmiast rozstraja pozostałe.Można flojda oczywiście zablokować, albo kupić coś w stylu Schallerowskiego Trem Stopa albo po prostu wtrynić tam kloc drewna jako blokadę, no ale czy opłaca się kupować wiosło z tremolem tylko po to żeby je blokować? Ktoś powie, że ok, ale jednak po jakimś czasie możesz chcieć zacząć używać tremola, ale ja uważam, że aby go mądrze używać a nie tylko w celach zabawowych to już trzeba grać jakiś czas, powiedzmy ze 2 lata.Prędzej kupisz inne wiosło niż zaczniesz używać wajchy
moja propozycja, alternatywa w tej cenie:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Luke dnia Nie 23:01, 02 Wrz 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
roverlp
Stary Wyjadacz
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Wto 17:17, 13 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Luke napisał: | bo zmiana stroju jednej struny rozstroi wszystkie pozostałe, więc przestrojenie się wymaga zmiany naciągu sprężyn i jest dość mozolne. | Luke to samo chyba jest u mnie jak nastroic wiec dobrze wszystkie struny
jak dochodze do E4 to juz E2 jest rozstrojona i to mocno
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luke
Vip
Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 1252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krakau
|
Wysłany: Wto 17:42, 13 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
masz flojda, więc tak jest, to zresztą oczywiste i wynika z zasady działania tych mostków.Dziwne by było, gdyby tak się nie działo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
roverlp
Stary Wyjadacz
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Wto 18:01, 13 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Czyli jak mam ją stroic?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luke
Vip
Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 1252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krakau
|
Wysłany: Wto 18:34, 13 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
no i masz tu właśnie efekt tego, że masz wiosło z flojdem - niech to przy okazji będzie przestrogą dla autora tematu
Powiem Ci tak - jeśli rozumiesz zasadę działania mostka typu flojd to taka regulacja powinna być oczywista, jeśli nie to możesz mieć duże kłopoty i dobry opis zająłby masę miejsca...dlatego tutaj pozwolę sobie dać link do tematu na innym forum, gdzie odpisywałem komuś właśnie na pytania dotyczące wątpliwości z flojdem
[link widoczny dla zalogowanych]
zapoznaj się a jeśli będziesz miał jakieś problemy jeszcze to pytaj tu.W skrócie sprawa jest niby prosta: masz odkręcić tylną klapę maskującą sprężyny od mostka i tak nimi regulować, aby mostek po nastrojeniu do prawidłowego stroju był równoległy do płaszczyzny korpusu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
roverlp
Stary Wyjadacz
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Wto 19:15, 13 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Jesli dobrze rozumiem to mam naciagnac sprezyny nastroic naciagnac .... i tak dalej
a co jesli mi sie sroba skonczyła xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luke
Vip
Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 1252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krakau
|
Wysłany: Wto 19:20, 13 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
no powiedzmy, że mniej więcej taki sposób się to stroi...tak jakby metodą prób i błędów - innej nie ma, tylko bardziej doświadczeni są w stanie ją nieco skrócić jeśli Ci się skończy zakres wkręcania tych sprężyn to musisz założyć mocniejsze albo dołożyć ich więcej, powinieneś mieć miejsce na dwie dodatkowe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
roverlp
Stary Wyjadacz
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Wto 20:09, 13 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
No jakos sie udało 30 min i po sprawie dzielki luke za wskazowki juz bede mniej wiecej wiedział co i jak nastepnym razem :]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jay-t
Stary Wyjadacz
Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 611
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łuków
|
Wysłany: Czw 16:17, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
dzięki dzięki
Luke, bardzo mi pomogłeś. Myslisz, że ten Jackson to dobra gitara? I czy warto już teraz (kilka miesięcy) kupować gitarę, czy może uzbierać trochę więcej i wydać na lepsze wiosło?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luke
Vip
Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 1252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krakau
|
Wysłany: Czw 16:42, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
tak, nie tyle myślę, co wiem, że to dobra gitara stosunkowo oczywiście
Jeśli nie masz jeszcze żadnej gitarki i nie grasz, to myślę, że warto kupić póki co jakąś tanią gitarę - używaną, wtedy za jakiś czas będziesz mógł ją sprzedać w podobnej cenie, bez straty i kupić coś lepszego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jay-t
Stary Wyjadacz
Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 611
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łuków
|
Wysłany: Czw 19:55, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
mam jedynie klasyka... z elektrykami nie mam prawie żadnego doświadczenia (czasami gram u kumpla, Squier Bullet). Ten moj klasyk jest niezły, ale przestaje wystarczać (mały, 18 progów; partie solo raczej słabo się gra). nie wiem czy już decydować się na kupno... Używanych trochę się boje...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jay-t
Stary Wyjadacz
Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 611
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łuków
|
Wysłany: Pią 13:47, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
hmm... fajna gitara ten Jackson. Zastanawia mnie różnica w cenie pomiędzy Jackson JS20 Dinky a Jackson JS20 BLK (?). A, moze ktoś ma do sprzedania Jackson JS20 Dinky w rozsadnej cenie ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luke
Vip
Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 1252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krakau
|
Wysłany: Pią 16:09, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
szczerze mówiąc to mnie też zastanawia Jedyna różnica w tych wiosłach jest taka, że modele z transparetnym wykończeniem posiadają top z klonu płomienistego, zresztą ja bym brał zdecydowanie właśnie jakiś model z tych.
w ogóle wiosła są dostępne w takich wykończeniach:
Solid / Metallic Finish Group:
(503) Black, (BLK),
(527) Dark Metallic Blue, (DMB),
(528) Dark Metallic Red, (DMR)
Transparent Finish Group:
(586) Transparent Blue, (TB),
(590) Transparent Red, (TR)
transparentna czerwień rządzi
jak z dostępnością (i ceną) wioseł w tych wykończeniach w Polandii to już by trzeba zapytać bigbeata (w innych sklepach są raczej droższe).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jay-t
Stary Wyjadacz
Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 611
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łuków
|
Wysłany: Pią 22:35, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
hehe ;D a tu 250 zł różnicy... no nic. Pójde do sklepu muzycznego, który ma tego Jacksona i go wypróbuje na miejscu dzieki za porady , jestem Twoim dłużnikiem Luke
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
roverlp
Stary Wyjadacz
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Czw 0:17, 01 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Luke masz moze linka do jakiejś strony gdzie są opisane możliwości i fukcje Floyd Rose jeśli tak to linknij przy okazji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luke
Vip
Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 1252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krakau
|
Wysłany: Czw 12:42, 01 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
niestety nie mam.Jakoś trudno mi sobie wyobrazić, jak takie opisy by miały wyglądać, bo funkcja i możliwość floyda to po prostu płynne podnoszenie lub oniżanie wysokości dźwięku, a to jak kto tego używa, czy do extremalnych dive-bomb czy do lekkiego vibrato to już zależy od upodobań.Możliwe, że coś takiego jest gdzieś w sieci, ale to już musisz sam poszukać.
Z drugiej strony prawda jest taka, że jeśli jesteś początkującym gitarzystą, to raczej wątpię, żebyś przez nabliższy czas wyszedł z floydem poza jedynie zabawę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rajhell
Nowy Użytkownik
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:17, 17 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Tez jestem nowy ale widze ze Luke sie zna na rzeczy Wiec mam jeszcze takie pytanie: co to za fenomen ze w jednym sklepie Cort X-6 kosztuje 750zl a w innym 950zl?? Jest jakis ukryty haczyk w tej roznicy cen?? Mam zamiar kupic x-6; czytalem na necie opinie glownie bardzo dobre na temat tej gitary. No ale te uwagi o strojeniu troche mnie zbily z tropu. W x-6 jest blokada strun i myslalem ze to jest udogodnienie jesli chodzi o gitary z "wajchą". No jestem jeszcze zielony w tych sprawach Kurde troche sie napalilem na X-6 ale ludzie powiedzcie tak szczerze: czy dla poczatkujacego gitarzysty jakim ja niewatpliwie jestem jesli chodzi o elektryka x-6 sprawi bardzo duzy klopot??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
eltron
Vip
Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 487
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:02, 17 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
rajhell napisał: | widze ze Luke sie zna na rzeczy |
to moge potwierdzic w 100%
cort x6 moze sprawiac problemy początkującym ze wzgledu na mechanizm mostu typu floyd rose , jednak przy praktyce mozna nabrac wprawy.
roznica cen jest z tego wzgledu iz sklep guitar center robi takie promocje,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luke
Vip
Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 1252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krakau
|
Wysłany: Sob 17:51, 17 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
tak, różnice cen się zdarzają, zwłaszcza przy promocjach, trzeba po prostu znaleźć gdzie jest najtaniej...trza przyznać, że ostatnio można natrafić na naprawdę powalające promocje, np. zerknijcie na Epiphone Les Paul Baritone, normalnie kosztuje niecały 1900 zł, a teraz w promocji w RNR od jakiegoś czasu jest za 1150, nawet się zastanawiam nad zakupem, bo za taką cenę to wiosło po prostu miażdy Wtryniamy w przyszłości lepsze pikapy i mamy rewelacyjny baryton...nawet za swoją normalną cenę to super kąsek.
A co do pytania o X6 dla początkującego to cóż, mogę tylko powtórzyć to co pisałem i ja i Eltron, że ze względu na flojda to średnio dobry wybór dla kompletnie początkującego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rajhell
Nowy Użytkownik
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:10, 17 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
To chyba poslucham opini szanownych forumowiczow i zrezygnuje z x-6. Ale mam chyba niezla alternatywe: Washburn X12 MGY. Staly mostek, 24 progi... Na poczatek chyba wystarczy. I cena chyba niezla..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luke
Vip
Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 1252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krakau
|
Wysłany: Sob 18:15, 17 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
ten łosiek to fajna gitarka za taką cenę, chociaż jeśli masz więcej kasy to oczywiście lepiej byłoby kupić coś lepszego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rajhell
Nowy Użytkownik
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:44, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Wiecej kasy powiadasz?? Znalazlem jeszcze jedna pozycje Cort katana kx5. 725zl... Mam jeszcze troche czasu do namyslu. Napewno nie kupie ruchomego mostka. I kurde pomimo prostoty stalego mostka ciezko wybrac taka gitare do powiedzmy 600zl. Zobaczymy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
de3on
Miłośnik Gitary
Dołączył: 23 Mar 2007
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oleśnica
|
Wysłany: Sob 13:07, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Sam kiedyś się zastanawiałem nad Cortem X2, bo miałem mniej kasy, ale postanowiłem, że pomimo, iż jestem początkującym gitarzystą(7 miesięcy nauki na klasyku), postaram się kupić droższą, a zarazem lepsza gitarę i teraz mierzę w ESP LTD na szczęście fundusze na to pozwalają, aby kupić wiosło nie za 500 a za 1000 zł.Wszystkim wątpiącym tego życzę, by kupili możliwie najlepszą gitarę, ale tez nie można zbagatelizować kwestii wzmacniacza, bo czytałem, iż wielu nie zaznajomionych w tej kwestii traktuje kupno pieca po macoszemu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jay-t
Stary Wyjadacz
Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 611
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łuków
|
Wysłany: Pią 20:53, 27 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
w sumie temat mial byc o Cortach... ale troche sie zmieniło od tego czasu. Funduszy przybyło (ok. 1000 PLN, moze nawet ciut, ciut więcej). Ale mam kolejny problem... różnica pomiędzy Jacksonem JS20 a JS30 (oba dinky) wynosi 120 PLN. I czy w tym wypadku JS30 byłby lepszy? i przy okazji... czy Marshall MG 15 CDR to dobry piec?
JS20 - [link widoczny dla zalogowanych]
JS30 - [link widoczny dla zalogowanych]
Marshall MG 15 CDR - [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|