Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
badnewz
Maniak Gitarowy
Dołączył: 23 Lip 2007
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:38, 27 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
daruj sobie tego Epi - grałem na nim - brzmi porównywalnie do gitar ze sklejki, i fakt - jest mały
Behringer zaprezentował mi się ze złej strony gdy kupowałem gitarę
na tym corcie nei grałem
poszukałbym jakichś washburnów i ibanezów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
epiphone1994
Użytkownik
Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 20:43, 27 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
a mozesz mi znalesc jakis zestawik do 670zl ale mi chodzi osobno piecyk gitara pas kable itp itd
odpowiedz dzis
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grzesio
Weteran Gitary
Dołączył: 16 Kwi 2007
Posty: 966
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Bielawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:20, 27 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
omg i poco piszesz w paru tematach to samo ?? / dzieci neo atakują !! \ :]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Patryś
Gitarzysta
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:07, 29 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Matko, masz ADHD? Dobrego, nowego zestawu do 670zł. nie znajdziesz za Chiny ludowe, chyba że upolujesz prawdziwego frajera. Sądzę, że 1000-1200zł. to minimum, jak na początek. A tak w ogóle (sam się o tym przed kilkoma dniami przekonałem ) na początek lepiej grać na klasyku/akustyku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grzesio
Weteran Gitary
Dołączył: 16 Kwi 2007
Posty: 966
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Bielawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:58, 29 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
e tam nie znajdziesz ... takie tylko głupie gadanie :] . Ja za 700 znalazłem zestaw który mi odpowiada... i 1000 zł to żadne minimum nie jest . Oczywiście rozsądnie by było kupić najpierw używane . I nie polecam zaczynać od klasyka gdy kogoś ciągnie do elektryka bo ten ktoś może się tylko zniechęcić dużymi progami ograniczonymi możliwościami takiego pudła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Patryś
Gitarzysta
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:47, 30 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Serio? No to powiedz jaki, bo u mnie też nie za dobrze z kasą Poza tym zawsze zdawało mi się, że to na klasyku/akustyku są węższe progi. No i jeszcze jeden argument - nylonowe struny są na początku znacznie mniej "brutalne" dla palców od metalowych. Jeśli jednak już musisz, to kup tego elektryka, choć sądzę, że na początku może być ciężej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grzesio
Weteran Gitary
Dołączył: 16 Kwi 2007
Posty: 966
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Bielawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:01, 30 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
e tam z tymi palcami to też gadanie ;] ja śmigałem co prawda na początku na klasyku ale nigdy nie miałem problemu z palcami . Normalnie jeśli ktoś ma wrażliwe paluszki ;] To gdy zacznie grac pobolą przez 3 dni ( radze stosować krem po grze gdy dopiero zaczynasz ) . A mój zestaw to cort g210 i vermona 30wat ( tej już raczej nigdzie nie znajdziesz ) ale jestem w 100 % zadowolony i nie mam żadnych zastrzeżeń jeśli patrzeć na to pod kątem pierwszego amatorskiego zestawu ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jay-t
Stary Wyjadacz
Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 611
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łuków
|
Wysłany: Pią 17:32, 30 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
co do palców to różnie z tym bywa. chociaż ja, nawet po roku grania, przesiadając się ze strun .009 na .010 czułem różnicę i parę dni palce otępiałe były
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ManY?
Szarpidrut
Dołączył: 04 Gru 2007
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:25, 05 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Behringer niech lepiej się zlituje i nie robi gitar bo sky-way czy ever-play przy tych gitarkach dodawanych do gitar-packów to już prawdziwie zawodowe wiosła.Widziałem te stratocastery behringera , identyczne tyle że z palisandrową podstrunnicą można kupić osobno - w cenie detalicznej ok 400zł.Jednak jedne i drugie mają pickupy brzmiące jak z kibla korpusy z jakiegoś paździerza - gitary te są przeraźliwie lekkie.Do tego przełącznik psujący się po kilku dotknięciach + osprzęt z szajs-metalu którego strach dotknąć żeby się nie połamał nierówno niestarannie nabite progi a lakieru to na gryfie chyba wcale nie ma do tego struny centymetr nad gryfem - regulacja kzywizny nic nie daje.Ogólnie te gitary wykonane na chybcika i byle jak.Na 7szt guitar-packów które widziałem tylko 1 gitara nadawała się do czegokolwiek niestety po użyciu wajchy została mi w ręce - bo się ułamała.To już chyba ten piecyk - choć też nienajlepszy jest najlepszą częścią tego kompletu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcin512
Szarpidrut
Dołączył: 30 Cze 2007
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Koszalin
|
Wysłany: Pią 1:08, 14 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
ManY? napisał: | Behringer niech lepiej się zlituje i nie robi gitar bo sky-way czy ever-play przy tych gitarkach dodawanych do gitar-packów to już prawdziwie zawodowe wiosła.Widziałem te stratocastery behringera , identyczne tyle że z palisandrową podstrunnicą można kupić osobno - w cenie detalicznej ok 400zł.Jednak jedne i drugie mają pickupy brzmiące jak z kibla korpusy z jakiegoś paździerza - gitary te są przeraźliwie lekkie.Do tego przełącznik psujący się po kilku dotknięciach + osprzęt z szajs-metalu którego strach dotknąć żeby się nie połamał nierówno niestarannie nabite progi a lakieru to na gryfie chyba wcale nie ma do tego struny centymetr nad gryfem - regulacja kzywizny nic nie daje.Ogólnie te gitary wykonane na chybcika i byle jak.Na 7szt guitar-packów które widziałem tylko 1 gitara nadawała się do czegokolwiek niestety po użyciu wajchy została mi w ręce - bo się ułamała.To już chyba ten piecyk - choć też nienajlepszy jest najlepszą częścią tego kompletu. |
nie znasz się to nie pisz idioto , miałem behringera rok i mogę o nim powiedzieć ,że jest lepszy od wszystkich shitów do 300 zł .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
badnewz
Maniak Gitarowy
Dołączył: 23 Lip 2007
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:46, 14 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
to po prostu miałeś farta że ci sie taki egzemplarz trafił...to tak jak z chujowym chinskim odtwarzaczem mp3 na allegro - przewaznie psuja sie po miesiacu,a le trafiaja sie takie co chodza po dwa lata...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ManY?
Szarpidrut
Dołączył: 04 Gru 2007
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:07, 14 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Marcin512 napisał: | ManY? napisał: | Behringer niech lepiej się zlituje i nie robi gitar bo sky-way czy ever-play przy tych gitarkach dodawanych do gitar-packów to już prawdziwie zawodowe wiosła.Widziałem te stratocastery behringera , identyczne tyle że z palisandrową podstrunnicą można kupić osobno - w cenie detalicznej ok 400zł.Jednak jedne i drugie mają pickupy brzmiące jak z kibla korpusy z jakiegoś paździerza - gitary te są przeraźliwie lekkie.Do tego przełącznik psujący się po kilku dotknięciach + osprzęt z szajs-metalu którego strach dotknąć żeby się nie połamał nierówno niestarannie nabite progi a lakieru to na gryfie chyba wcale nie ma do tego struny centymetr nad gryfem - regulacja kzywizny nic nie daje.Ogólnie te gitary wykonane na chybcika i byle jak.Na 7szt guitar-packów które widziałem tylko 1 gitara nadawała się do czegokolwiek niestety po użyciu wajchy została mi w ręce - bo się ułamała.To już chyba ten piecyk - choć też nienajlepszy jest najlepszą częścią tego kompletu. |
nie znasz się to nie pisz idioto , miałem behringera rok i mogę o nim powiedzieć ,że jest lepszy od wszystkich shitów do 300 zł . |
Sam Głupi jesteś ! Poza tym ja mam w przeciwieństwie do Ciebie zawód lutnika więc trochę więcej wiem chłopczyku od Ciebie o gitarach.Te gitary behringera z tych gitar packów to jest straszne gówno, zresztą co Ty możesz wiedzieć jak kupiłeś jakiś shit i się zachwycasz nim i porówujesz do innych shitów wytwarzanych w bambusowych chatkach.Behringer niech się zlituje i przestanie robić gitary , chyba że wg. Ciebie jeśli gitara w miarę stroi i w ogóle wydaje jakiś dźwięk to znaczy że jest OK
Ni chuja nie da się kupić dobrej gitary za tak marną kasę i jeszcze z piecykiem do tego Jak Ktoś chce kupić sobie gitarę do 500-600zł i ma być to strat albo tele to polecam firmę COXX strata można kupić za jakieś 500-550 zł i nawet ma korpus z litej dechy a nie ze sklejki - przystawki ma takie sobie ale można sobie wymienić i za jakieś 700zł mieć już w miarę normalny sprzęt.Co do gówien w stylu sky-way everplay flyer itd.. to straszny shit może jedna na 200 gitar się im w 100% uda , jeszcze od biedy ze stagga się da coś wybrać ale też są to jednostkowe przypadki.
I więcej pokory i KULTURY koleżko , bo zajmuję się od kliku lat renowacją i naprawą instr. strunowych w tym gitar .Z tego co piszesz to niezbyt się rozeznajesz w tym jakie cechy powinien mieć choć w miarę porządny instrument a behringer z pewnością takich cech nie posiada to że gitara się nie rozpada w rękach i nawet stroi to nieznaczy że jest dobra.Zresztą sobie porównaj różnicę w oktawie na 12 progu oraz prześledź czy struna D stroi we wszystkich miejscach do innej struny w tkzw. dwudźwiękach już teraz Ci mówię że w tym twoim behringerze będzie z tym kiepsko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Feodaron
Szarpidrut
Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: mam wiedziec?
|
Wysłany: Sob 9:45, 15 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Też nie jestem przekonany do zestawów, ale znalazłem coś ciekawego:
[link widoczny dla zalogowanych]
W tym samym sklepie kupowałem tego Washburna WI14(tylko że osobno) i jestem z niego bardzo zadowolony. Bardzo dobre brzmienie, solidnie zrobione wiosło(jedyny problem to wykręcające się gniazdo jack). Zarówno gitara jak i firma ma dobre opinie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
badnewz
Maniak Gitarowy
Dołączył: 23 Lip 2007
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:18, 15 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Feodaron napisał: | (jedyny problem to wykręcające się gniazdo jack |
czyli problem wielu gitar na tej półce cenowej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Feodaron
Szarpidrut
Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: mam wiedziec?
|
Wysłany: Sob 21:24, 15 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Bardzo wielu. Ale jak sie mocno kluczem dokręci to trzyma
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Prezes
Nowy Użytkownik
Dołączył: 24 Gru 2010
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:16, 24 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
OSOBIŚCIE ODRADZAM ZAKUP EL TORO BEHRINGERA.
Używam ja bardzo długo i bardzo długo narzekam i zbieram na nową. Stanowczo odpuść sobie tą gitarę. Zakup Squiera będzie lepszy. Najlepiej ograj gitarę, którą zamierzasz kupić, wtedy poczujesz co jest dla Ciebie najlepsze jako osoba zielona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|