Akustyk 1000 zl

Davids

Chciałbym akustyka potrzebny mi do grania koncertów w sensie np podkład dla chórku scholi itp...
Na razie grałem na starym i przystawka mi nie była potrzebna... Zastanawiam sie teraz czy brać elektro-akustyka czy zwykłego... bardziej sie na normalnego nastawiłem

mam 1000 zł no i pytanie - czy za tyle dostane coś dobrego? żeby z drewna było i takie tam... Rolling Eyes

Grzesio

myślę że używkę na pewno . Widziałem fajną Admirę używaną za 1,3 k ale to trochę przekracza twoje możliwości

Davids

200 w te czy w tamta moze byc... uzywka by przeszła ale musilbym ja ograc... a to dla mnie problem jezdzic po polsce za gitara

Davids

a jak myslicie - lepiej kupic akustyka za 1000 czy elektroakustyka za 1000?
bo elektro jest wazny na koncerty ale gitara chyba traci przez to na brzmieniu...?

Grzesio

nie wiem... mi sie wydaje że jak masz lepiej akustyk bo za taką sumę będzie lepszy a nagłosnienie to tylko mikrofon który i tak Ci się do wokalu przyda

Patryś

IMHO elektroakustyk w ogóle nie traci na brzmieniu, kiedy gra się bez pieca. Wiem, bo kolega ma ten sam model gitarki co ja, tylko, że elektro. Do tysiąca złotych, słyszałem, że dobry jest np. Cort AD-850.

Davids

ok juz wzialem Takamine za 1200 elektro
jeszcze nie przetestowana na wieksza mete ale mialem do wyboru 6 gitar w tym fendery i ona wygrala

a co do elektro to wcale nie traci na brzmieniu Very Happy

bo jakby sie zwyklego naglasnialo to brzmial by gorzej... a tu mam TP-4

Domis75 · Wysłany: Pią 14:50, 22 Mar 2013 Temat postu:

Za tysiaka to idealna dla Ciebie będzie [link widoczny dla zalogowanych] Dowina D111S- LE .